-
Difficulty level
Hard
Ingredients:
Składniki:
ciasto kruche:
0,5 kg mąki pszennej
25 dkg masła
25 dkg cukru pudru
2 żółtka
dodatki:
skórka starta z:
1 cytryny,
1 pomarańczy,
1 limonki
po 2 łyżki soku z:
cytryny,
limonki,
pomarańczy
barwnik spożywczy zielony, żółty i pomarańczowy
Prepare instructions:
Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i podzielić je na trzy równe części. Do pierwszej dodać skórkę z cytryny, sok cytrynowy i żółty barwnik (jeśli chcemy, żeby ciasteczka miały intensywne kolory, trzeba go dodać dosyć dużo). Do drugiej części dodać skórkę pomarańczową, sok z pomarańczy i pomarańczowy barwnik. Do trzeciej dodać skórkę limonki, sok z limonki i barwnik zielony. Każdą część ciasta podzielić na kolejne trzy (w ten sposób będziemy mieć dziewięć części). Teraz należy przygotować keksówkę o długości 25 cm i wyłożyć ją papierem do pieczenia tak, by wystawał poza brzegi. Następnie po kolei wkładamy ciasto do formy: jedną część żółtego, tak by pokryła całe dno, na górę równomiernie wkładamy część ciasta zielonego, a następnie równomiernie rozkładamy część pomarańczowego. Identycznie postępujemy z resztą ciasta ( żółte - zielone - pomarańczowe, żółte - zielone - pomarańczowe). Gdy wyczerpiemy wszystkie składniki wkładamy keksówkę do lodówki na kilka godzin. Następnie wyjmujemy ciasto z formy razem z papierem do pieczenia. Kroimy je na cienkie paski (ok. 4 mm), z których foremką wykrawamy ciasteczka ( ja wykorzystałam ozdobne radełko). Pieczemy je krótko - ok. 7 min w temperaturze 170 st.(nie dopuszczamy do zrumienienia).
View all comments (2)
Write comment

Haijle (2010-08-10 21:00)
Wyglądają bajecznie!

Budzikowa (2011-10-12 13:59)
Pięknie wyglądają! Zrobię jak tylko uda mi się znaleźć barwniki spożywcze. Może podpowiesz mi w jakim sklepie kupiłaś. Szukałam kiedyś i nic.