schab bez kośći - ilość według uznania i potrzeb
jajka
śmietana 18% kwaśna
bułka tarta
delikat do mięsa - przyprawa ( ewentualnie moze byc sól i pieprz lub inne ulubione przyprawy zamiast delikata)
Przepis na te kotlety pochodzi od kobiety, która była kiedyś szefowa kuchni na koloniach i musze przyznać, ze rozpływaja sie one w ustach, a wszystko to, przez pominięcie mąki w panierce. Obowiazuje tu jedna zasada - do panierki dodajemy tyle łyżek smietany, ile jest jajek. A więc zaczynamy:
Mięso pociąć na kotlety, rozbić i doprawić. Jajka roztrzepać ze śmietaną, zanurzyć w nich kotlety - niech sobie chwile w niej "poleniuchują" - moga nawet kilka godzin. Następnie kotlety panierować w bułce tartej i smażyć na goracym oleju. Zapewniam Was, że będa super mieciutkie. Zamiast schabu, można tu użyc filetów drobiowych, lub karkówki. Warto dodać do smazacych się kotletów, posiekanej cebuli z czosnkiem, bo nadadzą one daniu fajnego aromatu.
Mam od tej pani jeszcze jedną radę: kiedy dusimy jakies mieso (najcześciej zdaza sie tak przy wołowinie) i nie chce ono nam zmięknąć, należy dodać do duszenia musztardy - podobno działa cuda....
Małpitako i o to chodzi. Pozdrawiam serdecznie
To są rewelacyjne kotlety!!! Nie przepadam za kotletami, gdyż wychodziły mi takie twarde i kojarzą mi się z co niedzielnym obiadem w czasach młodości. Te z Twojego przepisu weszły na stałe do menu, wszyscy jedzą je ze smakiem. Naprawdę są mięciutkie!! Bardzo, bardzo dziękuję za przepis!
Kotlety MEGA SUPER mam jedno pytanie chcę zrobić karkówkę tak ok 1 kg w całości i rozumiem natrzeć przyprawami i potem musztardą ? proszę napisz czy uda sie pieczenie w rękawie i jak długo ?
Dziewczyny dziękuję za miłe komentarze. Mati2 dobrze myślisz o karkówka. Ja bym ją piekła około 2 h. Tyle niedawno piekłam schab i rozpływal się w ustach. Rękawa nie używam, bo piekę zawsze w naczyniu żaroodporne, ale myślę, że to nie robi różnicy. Pochwal się proszę efektem. Pozdrawiam serdecznie.
Robię akie kotlety ze schabu, karkówki ,fileta z kurczaka, łopatki . Oczywiście bez kości i dobrze zanurzone w śmietanie lub jogurcie. % nie grają u mnie roli. Może być śmietana 12-ka.
Wypróbowałam i jest super zostawić na noc ale można też na 2 lub 3 dni jeśli się coś zmieni i nie wykorzysta w danym dniu. Nic się im nie dzieje a są jeszcze kruchsze. Pozdrawiam serdecznie.
bardzo smaczne, kruchutkie