Namoczyć soczewicę w zimnej wodzie. Moczyć co najmniej 2 godziny.
Wodę odlać, zalać świeżą i gotować do miękkości ok. 45 min.
W misce wymieszać miękkie masło z jogurtem, solą i proszkiem do pieczenia.
Dosypać mąki, wymieszać, zagnieść elastyczne ciasto. Jest dobre, jeśli nie klei się do rąk.
Odrywać kawałki ciasta i rozwałkowywać na cienkie placki.
Należy użyć wykrajalnika o średnicy nieco większej niż średnica szklanki - ja użyłam puszki po brzoskwiniach - średnica 10 cm.
Wykrawać kółka.
Przygotować farsz:
Na maśle zeszklić posiekaną cebulę i pokrojony czosnek (na tym etapie można dodać troszkę zielonej, ostrej pasty curry).
Dodać do tego ugotowaną soczewicę i ok. 15 min dusić.
Posolić, dodać pieprzu i sporo majeranku.
Całość rozdrobnić blenderem, albo przemielić w maszynce.
Na środek kółka nakładać kopiastą łyżeczkę farszu. Sklejać, tworząc coś w rodzaju zawiniątka, sakiewki.
Układać na dużej blasze, posmarować pędzelkiem namoczonym w śmietanie - będą wtedy pieknie błyszczeć.
Piec w srednio nagrzanym piekarniku, aż się upieką na złoto (ok 25 min).
Takie pierogi można też smażyć na głebokim tłuszczu - ale wtedy są bardziej kaloryczne.
Są smaczne zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Nadają się na przekąskę, albo jako ciekawa alternatywa dla kanapek.
article
recipe
gallery
movie
