* 1 opakowanie ciastek digestive (225g) - pokruszyć
* 1 łyżka kakao
* 50-60 g masła - rozpuścic
Masa serowa:
* 700 g sera śmietankowego - 24% tłuszczu
* 1 puszka (460g) mleka skondensowanego słodzonego - (puszki o tej gramaturze kupowałam w Lidlu)
* 4 jajka
* 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
* sok z 1 dużej cytryny
Dodatkowo:
* 1 puszka masy "krówkowej" - "toffi"
* kilka (5 - 7) łyżek śmiatanki kremówki
* 400 g śmietany kwaśnej ( na wierzch sernika)
Ser śmietankowy wymieszac w misce. Teraz dodajemy do niego pozostałe składniki tj. mleko skondensowane, jajka, mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny. Delikatnie wymieszac, ale nie długo, żeby nie napowietrzyć masy serowej. Powstanie nam dośc rzadka masa serowa, którą wlewamy do tortownicy . (jeżeli nie jesteśmy pewni szczelności naszej tortownicy, to owijamy ją z zewnątrz folią aluminiową)
Masę "krówkową" przekładamy z puszki do miseczki i dodajemy stopniowo śmietanę kremówkę. Mieszamy razem do momentu aż otrzymamy w miarę lekką konsystencję masy. Nie może być ona jednak lejąca. Powinna dośc swobodnie spadac z łyżeczki. Teraz , nabieramy łyżeczką i układamy w masie serowej. Te kupki z masy krówkowej, będą się topić w masie serowej, bo jest ona rzadka.
Ja nie wykorzystałam całej puszki, tylko tak gdzieś 1-2 - 3/4 puszki. Resztę zjadłam.
Całośc wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150 (130-termoobieg) stopni z ustawionym na dnie piekarnika, naczyniem z wodą. Pieczemy ok 1 godziny i 15 minut. Sernik nie powinien zrumienić się na wierzchu.
Po tym czasie wystawiamy sernik i na wierzch smarujemy gęstą , kwaśną śmietaną (bez dodatków). Tortownicę wstawiamy ponownie do piekarnika, aby po 3 minutach go wyłączyc. Sernik zostawiamy w wyłączonym piekarniku jeszcze ok. 10 minut.
Wyjmujemy i studzimy, a następnie wstawiamy do lodówki na kilka godzin (6-8)
Kurcze, nie doczytam i kupiłam ser z Włoszczowy (Włoszczowej?) i ma tylko 5% tłuszczu..........
Postanowiłam dodać masła do sera i zobaczymy.........
Napiszę o rezultacie.
Pozdrowienia
AgaMaria, sernik wyjdzie, ale nie będzie miał tej odpowiedniej konsystencji nawet po dodaniu masła. Ja tylko raz zrobiłam cheesecake z sera tzw "wiaderkowego". Sernik wyszedł, a jakże, ale ja więcej razy już nie będę robiła takich zamian. Jest spora różnica
Krystyno! Mój sernik wyszedł pyszny, mimo, że z serka z wiaderka.......... Sama nie wiem jaki będzie, jak zrobię z tłustego serka i czy może być lepszy......
Pozdrowienia
AgaMaria
Ja robiłam na serku z biedronki, sernik był w kształcie jajka na wielkanoc. Rewelacyjny, wszystkim smakował.
Nie przepadam za sernikami, ale ten serniczek to po prostu coś wspaniałego! Idealny! Goście zachwyceni, choc po jednym kawałku nie chcieli już nic innego jeśc, bo taki jest syty:) Masy toffi nie rozrzedzałam, tylko właśnie takie małe gęste kawałki nakładam na ser i nic nie opadło, nic się nie rozpłynęło, ani nie wyciekło. Niebo w gębie! pozdrawiam
Jest to najlepszy sernik jaki jadłam. Całej mojej rodzinie smakował. Ja robiłam na nieco mniejszej tortownicy (23 cm), a i tak wyszedł mi nieco niższy niż na prezentowanym zdjęciu. Serdecznie polecam ten przepis:-)