Śliczny.... i nazwa mi się podoba :)
Chodzi o 1,5 kg sera?
Tak, już poprawiłam
Ja piekę ten sernik w trochę bogatszej wersji mianowicie:
1. ciasto jasne któro daje się na spód posypuje kawą ( tak aby uzyskać efekt ciemnego paska podczas krojenia)
2. potem masa serowa na którą układam brzoskwinie z puszki ale nie w całości tylko pokrojone w paseczki (tak aby nachodziły na siebie)
3. A na samym początku zanim zabiorę się za pieczenie parzę ok 1,5 szkl. kawy rozpuszczalnej dość mocnej i do tego dodaję dwie łyżki wódki i 20 dkg rodzynek. Moczą sie one w kawie aż do wyjęcia sernika z pieca i lekkiego ostudzenia.
4. Rozpuszczam pół kostki masła i do tego daję czekoladę gorzką i mleczną. Odcedzam rodzynki wykładam na lekko przestudzony ale nie gorący sernik i polewam czekoladą.
POLECAM WYPRUBOWANIE TEJ WERSJI JEST BARDZIEJ WYSTAWNA A MOI DOMOWNICY I GOŚCI ZAWSZE SIĘ NIM ZACHWYCAJĄ.