jak zobaczyłam mój upieczony sernik, to gotowa byłam dać mu 4. Trochę mi uciekł z blachy... Ale jak go spróbowałam... niestety 3. W środku zamiast jednolitej masy jakieś wyjątkowo ciemne i jakby zważone ciasto. Migdały tak pięknie pachnące w czasie robienia były tak kwaśne, że aż skręcały. A tu goście za pasem.. Wywaliłam migdały i polałam sernik czekoladą. Przykro mi, ale ja do tego przepisu już nie wrócę.
Przykro mi,że ten sernik Cię nie zadowolił. Migdały na wierzchu mają byc kwaśne, właśnie dlatego równoważą słodycz sernika. Ciasto w środku mogło być ciemne jeśli dodałaś duzo orzechów włoskich. Mi zawsze się udaje tak jak i mojej mamie zawsze piekł się jak należy. Pozdrawiam i Wesołych Świąt Życzę.
Ja wykorzystam pomysł na migdały, ale w wersji pomarańczowej. Dobre będzie, czy fuj?
Wyszło pyszne, trochę pomyliłam kolejność (najpierw podprażyłam migdały, zalałam sokiem pomar.) i zagęściłam w.kokosowymi - idealna posypka sałatki owocowej. Dziękuję i polecam ;)