Cebulę obrać, opłukać, pokroić w bardzo drobną kosteczkę, wsypać do rondelka, dodać połowę masła, (a jeszcze lepiej, gdy tą połowę masła zastąpimy oliwą). Mieszamy, oprószamy solą, dusimy na małym ogniu mieszając. Cebula powinna zmięknąć, i stać się "przezroczysta". Nie należy jej rumienić.
Do uduszonej cebuli dodajemy przesianą mąkę, mieszamy, a następnie rozprowadzamy rosołem, dolewając go powoli w trakcie ustawicznego mieszania trzepaczką, i podgrzewamy.
W kolejnym kroku dodajemy także stopniowo wino rozprowadzone z musztardą. Doprowadzamy sos do zawrzenia.
Siekamy drobniutko korniszony i natkę i dodajemy do sosu, mieszamy, przyprawiamy sola i pieprzem (ewentualnie możemy dodać odrobinę cukru do smaku).
sos korniszonowy podajemy do kotletów ziemniaczanych, mięs opiekanych na grillu, do pieczeni, zwłaszcza wieprzowej.
Gorący sos podajemy w sosjerce.
afera10 (2008-10-30 13:48)
A co z musztardą??