Na stolnicę wysypać mąkę, cukier i proszek do pieczenia -
wymieszać, potem dodać margarynę i siekać nożem aż zrobią się
małe kawateczki z margaryny, dodać jajka i wyrobić ciasto,
podzielić na 2 części.
Wysmarować blachę, posypać bułką tartą i rozwałkować 1 część ciasta i rozłożyć na blasze robiąc dosyć wysokie brzegi.
Na ciasto wyłożyć jabłka - najlepiej renety
(szare lub złote)- to jesienią a teraz antonówki (ok. 1,50 kg
wcześniej obrane i starte na najgrubszym tarle, wymieszane z 2 -
3 łyżkami cukru, posypać cynamonem i przykryć resztą
rozwałkowanego ciasta.
Przed wstawieniem ciasta do piekarnika w wierzchniej
warstwie ciasta zrobić widelcem dziurki. Piec w piekarniku 180 - 190 st. C ok 70 minut.
No niestety zdjecia nie bedzie :)
Wyglada przepysznie i komentarze też kuszące :) Zaraz zabieram się do pieczenia :))
Asiaaaaa...
przepis ,jest ogolnie dobry,skladniki,rownierz dodre ale chyba nikt z was tego ciasta nigdy nie piekl ja pieklem to ciasto wczoraj ,zrobilem z podwojnej porcij, w czym rzecz,piecze sie je w temp; 180 czas okolo 35-40min, nie dluzej nie tak jak piszecie,jak bedziecie piekli w tem;190 czas 70 min to bedzie do niczego do wyrzucenia. mnie wyszlo bardzo dobre. pozdrawiam zbynio1234 .
Zbynio, czas i temperatura są podawane orientacyjnie. Każdy piekarnik ma swoje "ale". W moim piekarniku 180 stopni może oznaczać dla Twojego nawet i 200 stopni.
ciasto naprawdę przepyszne