chciałabym zacząć gotować zupy (oprócz przesolonego rosołu wieki temu żadnej zupy nie ugotowałam), bo wciąż jemy tylko mięsa. Ale wiem, że po samym rosołku mój TŻ byłby głodny. Myślę więc o jakichś sycących zupkach. Oczywiście na mięsku, które mogłabym podsmażyć i dać jako uzupełnienie zupy.
Odpadają zupy rybne i orientalne.
Pomożecie? Proszę... Bo już mamy dość smażonego|pieczonego|smażonego|pieczonego itp.
będę wdzięczna :)
Ja po klasyce czyli krupniku, grochówce, barszczu ukraińskim, gulaszowej, kalafiorowej... drugiego nie potrzebuję.
Mięsko z zupy można na deser zjeść z musztardą i z chlebem np.
grochówkę to ja się boję robić, raz z racji skutków ubocznych , a dwa to że przecież babcia robi najlepszą
a co do mięska, to pisząc, że chciałabym je podawać jako dodatek do zupy, to myślalam właśnie o takim sposobie jaki opisałeś :)
Użytkownik monique21 napisał w wiadomości:
> [...] a dwa to że przecież babcia robi najlepszą
Z tego samego powodu nawet nie próbuję robić pomidorowej albo flaczków. To są zupy na specjalne okazje, zarezerwowane dla teściowej.
Nb. flaczki na dobrym rosole, z mięsem w wykonaniu teściowej... rewelacja i też drugie już niepotrzebne.
Moze :
barszcz biały z ziemniakami i kiełbaska
kapusniak
fasolówka
Ja zawsze robie obiad dwudaniowy .
A np dania typu bigos, strogonow lub inne moga byc czy wolisz inne dania?
strogonow jak najbardziej
za kapustą gotowaną, że tak powiem, nie szaleję ;)
To polecam Ci jeszcze
http://wielkiezarcie.com/recipe55152.html
http://wielkiezarcie.com/recipe51764.html
http://wielkiezarcie.com/recipe13837.html jedna z moich najukochańszych zup
http://wielkiezarcie.com/recipe58438.html i kolejna godna polecenia, bardzo smaczna i syta
ta najlepsza zupa na świecie jest niezwykle interesująca! Na pewno ją wypróbuję w niedalekiej przyszłości :). Dzięki! :)
Jest bardzo syta dzięki składnikom, a mięsko możesz dodać jakie masz pod ręką http://wielkiezarcie.com/recipe43258.html, ja głównie gotuje ją zimą.
Jarzynowa z dużą ilością ziemniaków i warzyw. w proporcjach takich jak preferujesz i do tego wdrobić mięso gotowane i podbić śmietaną i mąką.
http://wielkiezarcie.com/recipe52379.html a ja lubię taka
pieczarkowa, krupnik, jarzynowa, kapusniak, flaczki, pomidorowa, ogórkowa, grzybowa - wszytskie mogą być sycące zależy od składników
Ej! Nikt nie wspomina o Ż U R K U.
U nas dzisiaj jest żurek z grzankami. A żurek z jajkiem, kiełbasą białą lub tłuczonymi ziemniakami to super sycące danie
Lub fasolka po bretońsku- ta nie wymaga już drugiego dania w zupełności.
Albo forszmak- to jest dopiero super sprawa. Warzywa, mięsko, wędlina, pieczarki...W niektórych rejonach nazwane Bograczem
Nie bój się gotować zup. Grunt to mieć "bazę" czyli bulion lub rosół. Reszta to już zależy od inwencji i zasobności spiżarni :)
...a i zapomniałam o barszczu ukraińskim.
http://wielkiezarcie.com/recipe32755.html - super sycąca i bardzo smaczna.
No i żurek!!!- mozna jeść z kiełbasą albo przesmażonym boczkiem, z jajkiem, z chlebem, z dobieranymi ziemniakami.
Każda zupa może być sycąca jeżeli zagęści się ją mąką ze śmietana. Doda odpowiednią ilość makaronu, ziemniaków, ryżu lub innej kaszy. Mięso wydaje mi się, że lepiej gotowane dodać. Do niektórych można dać jajko czy kiełbasę. Nazwę można dać na końcu, widząc jaki jest efekt końcowy. Jak miałam ogródek to codziennie gotowałam zupy jarzynowe ale raz było w nie więcej kalafiora. Innym razem kapusty. Jeszcze innym zielonego groszku, albo "jaśka" który u nas jest grochem a w innych rejonach kraju fasolą.
Szukając mięsa w zupach wyszło mi to http://wielkiezarcie.com/search.php?advanced=1&allWords=mi%C4%99so&search=Szukaj&anyWord=&withoutWords=&author=&where=0&branch=5&recipeGroups%5B%5D=12&date=0&date1=&date2=
Kiełbasa w zupach wyszło to http://wielkiezarcie.com/search.php?advanced=1&allWords=kie%C5%82basa&search=Szukaj&anyWord=&withoutWords=&author=&where=0&branch=5&recipeGroups%5B%5D=12&date=0&date1=&date2=
:Piersi w zupie i wyszło to http://wielkiezarcie.com/search.php?advanced=1&allWords=piersi&search=Szukaj&anyWord=&withoutWords=&author=&where=0&branch=5&recipeGroups%5B%5D=12&date=0&date1=&date2=
"Piersi w zupie" mnie powaliło na kolana! ze śmiechu oczywiście (bo wyobraźnia kreskówkowa działa u mnie w trybie natychmiastowym ;) ).
ale dziękuję, nie wpadłam na taki sposób szukania :)
To ciesze się, że cię rozbawiłam. Oczywiście miałam na myśli piersi drobiowe lub z indyka, które niektórzy nazywają też cyckiem, więc może wpisując cycek też by coś znalazło ale nie sprawdzałam Głodnemu zawsze chleb na myśli.
danie jednogarnkowe, najecie sie jak baki:)
http://wielkiezarcie.com/recipe36868.html
hoh, nie wiem czy te bąki to takie najlepsze wyjście ;)
Ulubiona sycąca zupa mojej rodzinki to barszcz biały
i (jak dla mnie) doskonałe danie jednogarnkowe(jak rozrzedzisz conieco to może być w formie gęstej zupy)-bogracz
Moi Drodzy! Jesteście fantastyczni! Mam już spis zup na cały najbliższy miesiąc! A od lipca to już poszukam chłodników ;).
Dziękuję Wam :)
Oczywiście czekamy na wyjaśnienia jak Ci zupy wychodzą, jak zaczniesz już gotować. Jeżeli chodzę o sól to proponuję nie doprawiać na maksa tylko resztę doprawić sobie w talerzu. To jest odpowiedź do Twojego przesolonego rosołu. Posól mniej, a jak trzeba to resztę już w talerzu.
Może jeszcze soljanka(jest wiele rodzajów tej zupy).Smaczna i sycąca.
Wejdź w zupy na stronce różyczki, a na pewno znajdziesz sobie smaczne i sycące zupy:)
Popatrz na wszelkie przepisy typu marokańskiej hariry (harira) i innych zup z ciecierzycą, czerwoną lub zieloną soczewicą.
To bardzo sycące jednogarnkowce, których wcale nie trzeba doprawiać orientalnie tak, jak zalecają przepisy. Wystarczy świeżo zmielona sól, pieprz, majeranek, kminek, papryka słodka i ostra lub to, co lubicie.
Liczy się wypełniacz, czyli warzywa (włoszczyzna, ziemniaki, ciecierzyca), uzupełnieniem jest mięso, niekoniecznie jagnięcina. Jako baza do zupy zwykle wchodzą pomidory w puszce lub zagęszczony sos pomidorowy i bulion (np. reszta z niedzielnego rosołu).
Do takiej zupy możesz też wykorzystać jako "wkładkę" pozostałe z poprzedniego obiadu np. pieczone mięso. Dużo zieleniny i zupa gotowa.
Jako samodzielna, najlepiej smakuje wtedy w miseczkach, nie na talerzu ;)