Cewa i tu się z Tobą zgadzam
qrde a jak wygląda "większa połowa"?????????
ułożyć na bibułce a następnie na talerzu i posypac cukrem pudrem mniam.....
a ja robię też tak samo jak na pączki ciasto też mniamniśne.......
ja jeszcze robię okienko z galaretki:))
hmmm mi się wydaje,że rozwarstiwać to może oddzielać jden od drugiego tylko nijak nie mogę go podwoić
a i jeszcze wypróbowałam zgodnie z przeoisem na kremie karapatki-zamiast masła dodałam ubitą śmietanę pychota....................
polecam masło roslinne to w pudełeczku ze słonkiem, robiłam na świeta....
a jaki smak maja w tym ciescie te slone orzeszki???????
oj własnie takiego przepisu szukałam, bo moj sie gdzieś zapodział, u mnie ta rybka nazywa się "ryba w szmacie" było to określenie mojego męża i tak juz zostalo.
Do takich pieknych uszek szkoda barszczu z kartoniku lepszy domowy
mi to ciasto /to z sodą/ wyszło słonawe, tak ma być czy coś sknociłam, no i teraz wiem,że ciasto należy przekroić na pół a ja myślałam, ze przekroic tak jak się kroi biszkopt do tortu, a tak ogólnie to orginalne i smaczne, chociaz odrobinę słonawe.
No właśnie ja jak kiedyś zrobiłam kaczkę to nawet zaprzyjaźniony pies się od niej odwrócił .....
Ale ja robiłam taką od 'baby' chociaż w ubiegłym roku z kaszą była całkiem całkiem a ta wyglada apetycznie
juz zapisałam i na liście zakupów ptaszka tez:)
już kiedyś robiłam taką masę ale co kupiłam chałwę to tak skutecznie ją probowałam,że nie starczało do masy, a ciasto jadłam jest dobre
ja robię bardzo podobnie tylko,że duszę w gęsiarce, normalnie na płycie, nie w piekarniku, tyle że wtedy żeberka podduszam osobno i osbno kapustę a później dopiero łączę i duszę jeszcze z pół godzinki, ale następnym razem wstawie do piekarnika. A i jeszczę dodaje sporo całego kminku i pieczarki.Pozdrawiam