Ciasto wyszło mi dość twarde, ale może dlatego, że jest za świeże, zobaczymy jakie będzie jutro, dam znać jak smakuje.
Ale śliczniutkie Twoje pączusie, nie wiem dlaczego mnie nie wychodzi paseczek po środku.
Teraz ja, teraz ja............w ml tak, ale ile to dl?, bo ja niestety nie używam takiej miary, ale na szczęście w przepisie jest podane i wszystko ok, pozdrawiam
A co to amaretto, olejek, likier, kawa?
Choć wg mnie cukier liczy się w gr lub łyżeczkach, dl raczej odnosi się do płynów, ale u nas i tak przeważnie operuje się gr, dkg, lub łyżeczkami.
Już widzę nie doczytałam, ale niestety tak to jest w większości przypadków, oczy widzą tylko przepis, pozdrawiam.
Dlaczego w przepisie nie ujednolicisz proporcji, nie każdy wie ile to dl?
reniu, piękny zrobiłaś torcik.
Dzisiaj z tego ciasta zrobiłam roladę z makiem, dam znać jak smakuje, a na razie zdjęcie bez przekroju, bo musi stygnąć.
Gosiu, ja już od dłuższego czasu do masy dodaję margarynę "Palmę" tę z murzynkiem na opakowaniu, i wydaje mi się że może by każda inna margaryna, bo tu chodzi o tłuszcz, pozdrawiam.
karolinko, nic się nie bój, czekolada na pewno nie rozpuści masy, pozdrawiam.
Też ją zrobiłam i teraz muszę się odzwyczaić od większych ilości soli, bo te sklepowe są dość słone, a ta zrobiona dla mnie teraz jest mało słona, więc zostaje mi: albo dodać więcej soli do robionej vegety, albo przyzwyczajać się do mniej słonych i zdrowszych potraw, albo znowu kupować w sklepie.