Pastę zrobiłam dziś na śniadanie, nie dodałam cebuli bo miałam dużo szczypiorku. Dodatek ogórka strzałem w dziesiątkę. Pycha... zniknęło migiem, na pewno zrobię jeszcze nie raz. Pozdrówka dla autorki
Zapraszam z całą rodzinką .... wyszedł kwaśny mimo dodatku cukru i zastanawiam się czy nie dogotować białej kapusty i dodać
Właśnie gotuję tą kapustkę, nie odcedzałam nic i chyba to błąd.... bigos kwaśny jak diabli, chyba go posłodzę. Nawet większa ilosć śliwek nie ratuje sytuacji.
Ale poza tym że kwaśny to ... bardzo smaczny, naprawdę:)
Dołączam do smakoszy tego dania, popełniłam (choć prawie samo się popełniło) na niedzielny obiad, wyszło pycha, choć porcja jak dla nas to nawet na 2 dni za dużo. Część ryżu (pysznego) powędrowała w pojemnik i do zamrażarki. Przepis w ulubionych i na pewno będzie powrót, choć chyba z połową porcji ryżu, pozdrówka dla autorki:)
Zeby chciało być wyrażne i duże to zdjęcie?? hm a czy pokonując lenistwo mogłabyś jednak opisać sposób wykonania? nie każdy tu wchodzący jest alfa i omegą
oj tam oj tam......... jak raz na ile skorzystam świat się nie zawali hahaha
Na szczęście w sklapach teraz można kupić już czyściutkie, nie trzeba opalać. Ale dawniej robiłam to nad gazem, normalnie odpalałam mały płomień i obracając w ręku goloneczkę opalałam "włoski"... pozostałe czarne punkciki dokładnie myłam pod kranem... i gotowe
Na zakąskę oczywiście:)
Ja też się podpisuję pod tym przepisem... zrobiłam z piersi kurczake, wyszły przesmaczne MNIAM
Kurcze teraz widzę że nie dodałam komentarzu do tej przepysznej mizerii.... robiłam ją już kilka razy i teraz planuje na niedziely obiad.... to jest PYSZNE polecam i dziekuję za przepis
Wykonałam na wczorajszy obiad, również dodatkiem cebuli.... w ocenie mojej i moich chłopaków powiem tylko jedno TO JEST PYSZNE!!!! Dziekuję autorce za dodanie przepisu
Przygotowuję kolejny raz naszą ulubioną sałatkę zgodnie z życzeniem, na jutrzejsze imieniny babci.... prawie wszystko robię jak w przepisie... prawie... bo kurczaka pokroiłam już dziś i zasypałam przyprawą gyros, poleżaluje do jutra a potem go usmażę. Uważam że mięsko mocniej przechodzi smakiem przypraw. Poza tym sałatka jest PRZEPYSZNA
Dobrze rozumiem że kapustę nie gotujemy tylko parzymy we wrzątku??
Aniu odstawiamy na 25 "godziny" hm godzin czy minut?
Makusiu jak myślisz czy mogłabym jakoś zamknąć te łazanki do sloika żeby moje szczęście w drodze mógł sobie odgrzać? miałby takie domowe pyszności w trasie... no i ile to wytrzyma? oczywiście w lodówce samochodowej