Ja również jakiś czas temu zrobiłam ten przysmak w formie deseru. Z braku limonek użyłam cytryn, na spód pucharka wkruszyłam pełnoziarniste herbatniki, do masy wrzuciałam kilka kawałków brzoskwini z puszki i na wierzch dałam galaretkę cytrynową. Masa jest bardzo pyszna, mimo że dałam 0,5 l. śmietany to troszkę za słodka. Pysznosci!
Basilku! Robiłam to ciasto w trzech wersjach: truskawkowej, malinowej i borówkowej. Najbardziej smakował mi z borówkami. Zdjęcie nie jest zbyt piękne, ale to był ostatni kawałek tego pysznego ciasta (ciasto oczywiście było robione w sezonie ze świeżych owoców).
Czy deser należy przygotować bezpośrednio przed spożyciem czy mogę go zrobić kilka godzin wcześniej i włożyć do lodówki? Chodzi mi o bułke tartą, czy nie rozmięknie...
Bardzo pyszna szarlotka. Z braku jabłowych kisieli użyłam 1 truskawkowego i też było ok. Robiłam na większej blaszce i do owoców dodałam trochę cynamomu i cukru. Polecam:-)
Ilko czy mogłabyś podać mi namiary sprzedającego u którego zakupiłaś wałeczek? Przed chwilą szukałam na allegro i nie moge znaleźć. Pozdrawiam
Pyszna zupa. Polecam:-)
Pyszny, lekki deserek. Na spód dałam herbatniki i użyłam o jedną galaretkę więcej. Na pewno wypróbuję jeszcze wersję z owocami. Polecam!
Bardzo smaczne ciasto. Nie wiem czemu, ale orzechy nie są wyczuwalne (dla mnie to nawet lepiej;-)) Polecam!
To moje ciacho w wersji malinowej. Pyszne, ale truskawkowe jeszcze lepsze:-) Polecam!
Różyczko! Ciasto zapowiada się pysznie, jak wszystkie Twoje przepisy, ale chyba mak gdzieś uciekł...:-)
Faszerowaną paprykę robiłam juz kilka razy. Jest pyszna. Wczoraj wykorzystałam Twój farsz i zrobiłam faszerowane skrzydełka. Korzystając z instrukcji AVE bawiłam się w usuwanie kości, a dalej to już poszło z górki:-) Polecam.
Różyczko, upiekłam w zeszłym tygodniu Twój sernik. Był przeeeeepyszny. Miałam tylko mały problem, bo był bardzo wilgotny, od spodu wręcz mokry. Poradziłam sobie w ten sposób, że przewróciłam go "do góry nogami" i obłożyłam ręczniczkami papierowymi. Nie wiem gdzie tkwi problem, bo piekłam godzinę w zalecanej temperaturze, a wierzch też miał mocno zrumieniony. Przy Twoim serniku wiedeńskim też miałam ten problem. A może ten typ tak ma?