Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika _iwona_

Komentarze wystawione przez użytkownika _iwona_

_iwona_

(2008-07-22 10:11)

Przepisów na fasolkę tyle, że ciężko się zdecydować. Padło na ten i nie żałuję. Pyszna po prostu.

_iwona_

(2008-06-10 11:19)

A mi wyszły gumowate trochę, może to wina mąki. No i poszłam na łatwiznę - też pokruszyłam twaróg do ciasta. Myślę, że to był błąd, bo zupełnie zgubił się smak sera. Następnym razem spróbuję jak w oryginale. Mimo tych wszystkich "ale" placuszki też zniknęły szybko, więc chyba nie były takie najgorsze ;-)

_iwona_

(2008-06-10 10:41)

Błąd był rzeczowy i nie dotyczył diety (i potwierdziłby to każdy antropolog). Ale to tak na marginesie...

_iwona_

(2008-06-05 13:01)

Anay, zauważyłam, że w swoich artykułach narzucasz pogląd, że jedyna zdrowa dieta, to dieta z mięsem. Twoje prawo mieć takie zdanie. Jedna tylko rzecz mnie zastanawia - w jednym z Twoich artykułów znalazłam błąd i to dość poważny. Napisałam o tym w komentarzu, pozostawiłaś to bez żadnego komentarza ze swojej strony. Wydaje mi się, że jeśli ktoś chce być poważnie traktowany, to nie postępuje w ten sposób, ale to tylko moja prywatna opinia i możesz się z nią nie zgadzać ;-) Ze swojej strony jednak chciałabym, żeby autor jakiegoś artykułu ustosunkował się jakoś do wytkniętych mu błędów, bo tak to... jakiś taki niedosyt czuję.

_iwona_

(2008-06-05 12:21)

Pierwszy biszkopt, który mi się udał! Najprostsza wersja tortu (biszkopt przełożony bitą śmietaną + truskawki - na nic więcej nie miałam czasu) wzbudziła taki zachwyt, że goście nie chcieli uwierzyć, że to faktycznie taki "tort minimum". Mąż stwierdził, że to przez to, że biszkopt bardzo dobry mi wyszedł, pewnie ma rację. Polecam każdemu biszkopcik z tego przepisu.

_iwona_

(2008-06-05 12:03)

Dołączam się do zachwytów. Porcję dla przynajmniej czterech osób zjedliśmy we dwójkę... Pyszne.

_iwona_

(2007-09-17 14:16)

Robiłam według "oryginalnego" przepisu, z myślą o dziecku, więc rumu nie dodawałam i zmniejszyłam trochę ilość cukru. Jako, że robione dla dziecka, to skomentuję jego słowami: "pycha". Właśnie robię kolejną porcję.

_iwona_

(2007-09-17 13:57)

Rewelacyjna!!! Pierwszy raz z samymi kurkami, teraz sezon grzybowy w pełni, to powtórka będzie z mieszanymi (jak się tylko na grzyby wybierzemy).

_iwona_

(2007-09-17 13:54)

Faktycznie łatwe i szybkie, a do tego smaczne :-) Ja robiłam z wiśniami, zniknęło w jedno popołudnie.

_iwona_

(2007-09-17 13:45)

To ciasto już "reklamy" nie potrzebuje, ale nadrabiam zaległości w komentarzach (zajmowanie się moim "pierwszomajowym" synkiem pochłania prawie cały mój czas :) ). W sezonie "rabarbarowym" robiłam. Pyszne. Nawet mój mąż, który na widok przyniesionego ze sklepu rabarbaru zapytał "po co tego chwasta kupiłaś"... zajadał się ze smakiem :-)

_iwona_

(2007-04-10 12:41)

Odrobinę skróciłam czas duszenia (papkowata konsystencja zrobiła się szybciej niż w godzinę, uznałam, że wystarczy) i pieczenia (do 1 godziny), myślę, że bez szkody dla smaku. Pasztecik pyszny. Polecam każdemu.

_iwona_

(2007-03-20 14:30)

Kolejny pozytywny komentarz :-) Ale to ciasto jest tego warte, naprawdę pycha!!! Ja wykorzystałam własnoręcznie zrobiony (w sierpniu) mus ze słoika. Zważywszy, że syn zjadł prawie pół szarlotki na raz, też się nadaje :-)

_iwona_

(2007-02-21 12:34)

Co do pestki... W wodzie próbowałam ukorzenić kilka, ani jednej się nie udało. Zdenerwowałam się w końcu, po którejś próbie wsadziłam pestkę (tak mniej więcej do 2/3 wysokości) prosto do ziemi (w doniczce oczywiście) i przykryłam słoiczkiem. No i w końcu się udało :-))) Tak, że jakby tak kogoś zniechęciły próby ukorzenienia w wodzie, niech spróbuje od razu do doniczki, może - tak jak u mnie - zadziała.

_iwona_

(2006-10-06 12:20)

A ja (też jak moja mama i babcia... i prababcia pewnie ;-) ) odskubuję kawałki ciasta i z nich toczę kulki (a dalej już tak samo, jak u Dorotki :-) ). Sposób wydaje mi się o tyle lepszy, że nie trzeba tracić czasu na robienie "wałka" i krojenie go nożem. Mankamentem jest to, że pierogi mogą nie mieć jednakowej wielkości (jeszcze nie doszłam do takiej wprawy, jak ma babcia - ona, jak sama twierdzi, "ma miarkę w palcach", pierożki wszystkie jednakowe jak spod igły jej wychodzą), ale na szczęście domownikom to nie przeszkadza :-)

_iwona_

(2006-09-04 10:28)

Pycha!!!!! Za ziemniaczanymi ja osobiście tak średnio przepadam, a te... jadłam i jadłam i nie mogłam przestać (chociaż najedzona byłam już dawno). Niebo w gębie po prostu :-)))

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij