Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika _iwona_

Komentarze wystawione przez użytkownika _iwona_

_iwona_

(2009-10-12 11:00)

Paprykarz rewelacyjny. Dodałam dwie czerwone papryki - zyskał na kolorze. W przyszłym roku muszę zrobić zdecydowanie więcej, bo nawet zimy nie doczekało to, co zrobiłam.

_iwona_

(2009-10-12 10:51)

Pomidorków już zachwalać nie muszę, po tylu pozytywnych opiniach wcześniej :-) Ale czy ktoś próbował jeść ten czosnek? Rewelacja po prostu, zastanawiam się co lepsze ;-)

_iwona_

(2009-07-10 13:19)

No i mam problem. Spotkał się ktoś z tym, że wisienki w ogóle nie "produkują pianki"? Wczoraj drugi raz grzały się na wolnym ogniu. Dopuściłam do tego, żeby przez króciutką chwilę pokipiały, a i tak nie było czego szumować. Syrop zrobił się dość rzadki, a wiśnie dość mocno się pomarszczyły. Mam nadzieję, że mimo tego wyjdzie mi pyszna konfiturka. W końcu zrobiłam wszystko tak, jak w przepisie. No chyba, że zaszkodziło tym moim wiśniom kilka godzin w lodówce. Postały trochę w temperaturze pokojowej po zasypaniu ich cukrem, a potem na wszelki wypadek, żeby nie sfermentowały, wylądowały w lodówce, bo już nie miałam czasu na podgrzewanie.

_iwona_

(2009-07-07 14:20)

Bardzo ciekawa odmiana w spożywaniu kalafiora. Zamiast koperku dałam natkę pietruszki w nadziei, że dziecko da się namówić (a koperku "nie trawi"). Nie dało się, niestety, więc następnym razem będzie z koperkiem. Polecam, koniecznie z sałatką z pomidora - widzę, że nie tylko ja lubię taki zestaw :-) Dziękuje za przepis i pozdrawiam.

_iwona_

(2009-03-12 10:21)

Od dość dawna syn serwuje nam koktajl bananowy. Przepyszny. Wczoraj dopiero zobaczyłam, że korzysta z tego przepisu. Dzięki za super przepis.

_iwona_

(2009-03-12 09:45)

Jedna rzecz mimo wszystko chyba jest do poprawienia. Bo pewnie nie chodziło o "czrnolas", tylko o "czarnolas". No chyba, że się mylę i nazwa jest tak bardziej z czeskiego ;-) A przepis ląduje w ulubionych.

_iwona_

(2009-03-10 09:33)

Błyskawiczna i pyszna odmiana obiadków. Super przepis, dzięki za pomysł :-)

_iwona_

(2008-12-30 13:34)

Żadne słowa nie są w stanie oddać mojego zachwytu nad smakiem tego piernika... Jak robiłam (przekładałam masą), to mąż komentował "i po co to? nie lubię piernika, piernik to ostatnie ciasto po jakie bym sięgnął"... Trzeba było widzieć jak sięgał po to "ostatnie ciasto". Coś wspaniałego po prostu. Dumna jestem tym bardziej, że pierwszy raz w życiu piernik piekłam...

_iwona_

(2008-12-30 13:29)

Zrobiłam. Faktycznie ciekawe urozmaicenie wigilijnego stołu - jeśli chodzi o walory wizualne. Ciasto nie wyszło mi chrupiące, tylko twarde, niestety. Rodzinka zgodnie uznała, że wolą tradycyjne pierogi, mimo że te naprawdę ładnie wyglądają.

_iwona_

(2008-12-30 13:26)

Osobistemu smakowały bardzo, dla mnie trochę za bardzo octowe. Na to na szczęście jest rada - mniej octu następnym razem :-) Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy przepis.

_iwona_

(2008-12-22 10:28)

Taaa... szczególnie, że tutaj jest już prawie 3 lata...
Niektórzy inkwizytorzy to jednak powinni pohamować swoje inkwizytorskie zapędy, myślę... ;-)

_iwona_

(2008-12-16 12:11)

Mój piernik też upieczony. I też popełniłam ten sam "błąd", co Dorota... Tyle, że u mnie to dokładnie odwrotnie zadziałało. Podzieliłam ciasto na 4 części - jedną z nich przeznaczyłam na pierniczki, pozostałe trzy miałam upiec w blasze każdą oddzielnie, żeby później nie musieć przekrajać. No i uznałam, że na blachę to chyba jednak będzie za cienkie i wzięłam keksówkę. Jedna część ciasta wypełniła tak mniej więcej 1/4 wysokości keksówki. No i mało, że na całą wysokość ten mój piernik wyrósł, uznał, że on się wzniesie ponad poziom!! I jeszcze na dodatek pięknie się "wypiął" do góry... Bo co z tego, że piernik to mi się kojarzy z kształtną prostokątną bryłą, a nie zaokrąglonym u góry "bochenkiem". Czemu nikt mnie nie ostrzegł, że to tak wyrasta??!! W sumie mam trzy takie "bochenki", dwa piernikowe mikołajki (upieczone w małej foremce) i tak ze 30 pierniczków. Zapach był obłędny, wygląda super, jak będzie tak smakował, to... mmmm....
No a że jednak będę musiała przekrajać, okrawać... przeżyję :-) Tylko zastanawiam się do czego wykorzystać później te okrojone po doprowadzeniu "bochenków" do piernikowego kształtu ścinki.

Fot. Wkn, Szarlotka sypana
Szarlotka sypana
393k
1.6k
293
Wkn
_iwona_

(2008-11-21 09:21)

Kolejny komentarz - pozytywny oczywiście!! Przepis rewelacyjny w swej prostocie, a efekt... niebo w gębie!! Pół szarlotki zniknęło w 15 minut od wyjęcia z piekarnika, a późno już było... Obawiam się, że po powrocie z pracy zobaczę tylko pustą tackę. Ale co tam, zrobi się znowu :-)

_iwona_

(2008-11-19 08:38)

Dobrze byłoby jeszcze sprawdzić datę zamieszczenia przepisu na stronie - na WŻ 27.04.2004, na CINCIN 09.06.2005...
Oj nieładnie, nieładnie tak się czepiać...
A tarta trafia do ulubionych i czeka na świeże jagody. Uwielbiam tarty!

_iwona_

(2008-07-23 11:13)

Bób zawsze mi służył do podjadania. Tym razem postanowiłam zrobić pełne danie obiadowe z bobem w roli głównej. Nie żałuję, bardzo dobre jest. Mam tylko kilka uwag odnośnie przepisu - w składnikach nie ma cebuli (zaskoczona byłam jak przeczytałam "zeszklić cebulę" ;-) ). Poza tym może dałoby się odrobinę doprecyzować ile tego czosnku ma być. Zasugerowałam się zdaniem "obieramy cały czosnek", uznałam, że dużo wobec tego i dość mocno zdominował smak potrawy (na szczęście lubimy, więc nam nie przeszkadzało). No i jeszcze jedno - te podprażone pestki (w naszym przypadku słonecznik) nadają całej potrawie charakteru! Jak ktoś jadł bez, następnym razem powinien spróbować z, naprawdę warto!

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij