Bardzo dobre lody- dałam 2 czekolady (jedną gorzką i jedną mleczną). Trzeba je tylko troszkę wcześniej wyjąć z zamrażarki, bo zamrażają się na twardo. Pycha!
To danie jest świetne! Podałam tak jak Ty- z pieczonymi ziemniakami i sosem czosnkowym. Objedliśmy się jak bąki! Polecam bardzo- Iza
Dzięki za wstawienie przepisu, popełnię w weekend (podobno ma się ochłodzić).
Robiłam kolejny raz, też z karczku. Te kotlety są po prostu przepyszne. Leżakowały w mieszaninie 1,5 godziny, po usmażeniu doszły chwilkę w piekarniku. Wstyd się przyznać, ale porcję mięsa na 2 dni (naprawdę sporo było) zeżarliśmy w czwórkę na raz, a o 2 ostatnie kotlety wieczorem była hmm..... sprzeczka? Cudo.
Bardzo smaczne danie! Moje odstępstwo to nie dodałam kiełków i potrawkę troszkę zagęściłam. Podane z ryżem i sałatką z pomidorów. Na pewno wrócimy do tego kurczaka.
Dzisiaj robiłam, wyszło 5 słoiczków po dżemie ,,Łowicz".
Zrobiłam tym sposobem kotlety z karczku. Wszystkim bardzo smakowały, miękkie , soczyste, pycha!!!
Szybkie i smaczne. Wykorzystałam truskawki.
Bardzo smaczne i szybkie ciasto!
Wreszcie idealne proporcje na ciasto naleśnikowe. Natrzepałam 20- będą zapiekane z parówką i żółtym serem. Jutro powtórka- ale na słodko, z białym serem i śmietaną. A tak nienawidziłam smażenia naleśników- wychodziły mi kwadratowe, trójkątne, ale nigdy nie cienkie i okrągłe. Dzięki- Iza
Ps: i nie narobiłam smrodu spalenizny w całej chałupie, co wcześniej zdarzało się nagminnie...
Bardzo smaczne i proste ciasto ! Posypane cukrem pudrem- po prostu pyszny deser. Nie chciało mi się wykładać blaszki papierem, to posmarowałam lekko oliwą i posypałam bułką tartą.Jadły dzieci i sąsiedzi- tyle osób nie może się mylić
Zrobiony po raz kolejny na święta. Bardzo go lubimy, jest pyszny!!
Zrobiona też na święta- tym razem w wersji pomarańczoej- z sokiem i skórką z pomarańczy + lukier. Pycha!
No i kolejne święta z tym pysznym pasztetem. Znowu z indyka, bo się zgapiłam i nie zamówiłam gęsich skrzydeł. Młody stwierdził ,,i dobrze".
Piękę ten pasztet dość często, syn go bardzo lubi. Ze świeżą kajzerką, listkiem sałaty- po prostu pycha. Od wczoraj znowu się nim zajadamy.