Przepisy wszystkie są podobne,ale w smaku się różnią. Teraz w lodówce leży polędwica suszona a dosusza się schab w soli morskiej (wygląd podobny a smak zupełnie inny). Ślicznie wygląda Twój wyrób. Faktem jest ,że jest lekko słonawy ,ale na chlebie cieniutko pokrojony.....Dzięki za zdjęcia i pozdrawiam Cię serdecznie
Podrawiam fanów.Ja też jestem uzależniona.Jedną porcję wieszam,drugą zasypuję solą i tak od września. Olek,wyrób na 6+
Kotlety są boskie-polecam gorąco
Witaj Mazba.Karczku nie nalezy płukać(poędwicę i owszem ,ale to już jest to inny przepis). Pozdrawiam Cię serdecznie
Nigdy nie próbowałam z wołowiną. Małe w ogóle mam doświadczenie z mięsem wołowym,pewnie wiele tracę,ale na dzień dzisiejszy odstrasza mnie cena.
Basiu dzięki.Beato zaciekawiłaś mnie ,spróbuję następnym razem rówież z jałowcem i łopatką
Łał Monia ,język mi uciekł i zaśliniłam się .Jaka cudna.Dzięki za foto
Podczas leżakowania w lodówce mięsko grzecznie leży bez przykrycia. Ja trzymam je w naczyniu żarodpornym
Ewe dzięki,A Ty Alpabe powiedz jak wyszedł Ci boczek
Polędwiczka jest malutka,cieńka (średnia waga 30-40dkg).Użyj schabu bez kości.Pozdrawiam
Dziękuję. Taaaaaaa,z chlebem,masłem i cieniutkie plasterki poledwicy-PYCHOTA. Pozdrawiam
Bardzo mi się Twój przepis podoba. Sałatka musi być bardzo smaczna .
Dziewczyny,dzięki za miłe opinie i wielkie dzieki za zdjęcia. Super Wam wyszły wędliny. Pozdrawiam serdecznie