Jak dla mnie to każdy bierze dla siebie co chce, prawda? Tu nie chodzi o zmuszanie do "obcej" tradycji. Mnie osobiście nie przekonuje np chodzenie po domach i wymuszanie cukierków ;) Ale np baniowe lampiony mi sie podobają ;) To moje tegoroczne wyroby: Miałem troche wolnego czasu w pracy ;)
Bardzo pyszne sa te pierogi. Robilem je juz kiedys, ale znam pod nazwą pierogi lubelskie.
Niezły pomysł :)
Ciekawy przepis. Robiłem już drób w panierce z krakersów, ale Twój tez wypróbuje :) Brzmi bardzo pysznie. A co do zółtego ryżu, to proponuje dodac odrobinę kurkumy. Ryz nabiera wtedy bardzo fajnego, żywego, żóltego koloru.
Podstawowy zestaw faktycznie wyczerpany, chociaż ja bym jeszcze do tego dadał śmietane kremówkę! Czy do sosów, czy do deserów. Nie wyobrażam sobie kuchni bez tego podstawowego wyposażenia, a którym napisałaś. Już w akademiku miałem zapchaną cała szafkę rozmaitościami, których uzywałem do pichcenia. Zawsze wszyscy mi się dziwili po co mi to wszytsko,ale pozniej sie dziwili, że takie smaczności potrafię zrobic z "niczego". Oczywiście teraz mam o wiele więcej pochowane po kuchennych szafkach. Moje niezbędne minimum sie rozrasta wraz z doświadczeniem kulinarnym :)
Bardzo smacznie brzmi:)
Spróbowałem! Połączenie jak najbardziej trafione!
Jednak wydaje mi się, że to jednak galaretki, a nie owoce. Kupowłem ostatnio własnie o takich kolorach:)
Pyszne! zrobiłem dzis na obiad.
Sprawdzone czy nie sprawdzone, zawsze Twoje przepisy wyglądają smacznie :) Zastanawiałem sie nad surówka do dzisiejszego obiadu. I mam problem już z głowy :) Dzięki. Jestem ciekawy połączenia orzechów z porami. :)
Wydaje mi się, że nie chodzi tu o pektyny tylko o cyjanki, które faktycznie pestki posiadają (nie wiem jak z jabłkowymi pestkami...).
Hmmm. Może wyda się to śmieszne, ale mam pytanie. Co rozumiesz pod pojęciem "dzika róża". Mam na działce dwie róże "dzikie", ale nie wiem, która się nadaje na przetwory (a chciałem juz kilkakrotnie zrobic). Mam na działce różę pomarszczoną (Rosa rugosa)
oraz tak zwaną różę psią (Rosa canina) W związku z tym moje pytanie: Z owoców której róży można robic przetwory.
A to mogą byc takie pestki zbierane przez dłuzszy czas? Nic się nie stanie jak będą lekko podsuszone? Zaciekawił mnie ten przepis i skoro zasmakowała nalewka Otominiakom, to mi pewnie tez ;)