No niestety zdjęc nie zawsze uda się zrobic :) Dziekuje za miłe słowa:)
Ja też robiłem w formie do tart. Po wyłożeniu surowego ciasta połozyłem na nie papier do pieczenia i wysypałem groch. Tak powędrowała do piekarnika. Dzięki grochowi ciasto zostało na swoim miejscu i rant też był ładnie urofmowany. Ciasto naprawde bardzo pyszne i do tego bezproblemowe:)
Hmmm. Tak naprawde to nie wiem ile go można przechowywac.... Myśle, że do tygodnia to spokojnie:) Jako dip jak najbardziej pasuje, ale wtedy najlepiej wszystkie składniki zmiksowac.
Wygląda na bardzo smaczną:) Mam nadzieje, ze wypróbuje kiedyś:) Mam tyko pytanko. Czy można użyc suszonej żurawiny? Bo rozumiem, że mrożoną można użyc, skoro świeżą tak czy tak trzeba mrozic....
Gratuluje udanej kawy! Tobie wyszła nawet lepsza niż moja na zdjęciu :)
Odstawic na jak długo? Musi jakoś dojrzewac?
Po prostu kiedyś u nas w domu był organizowany pokaz garnków Zeptera i właśnie jednym z przepisów wykorzystanych by pokazac szybkośc w wykonywaniu potraw był właśnie ten. No i w mojej rodznie ten przepis funkcjonuje pod tą nazwą.
A czemu nie surowe? Ja robię pierogi z mięsem własnie z surowym mielonym:) Przecież tak czy tak przy gotwaniu pierogów farsz się zetnie :) A do tego pierożki są bardzo soczyste. Twój przepis jest bardzo fajny! Wypróbuje :)
Przepis wydaje sie ciekawy:) Mam w restauracji trochę filetów z flądry, więc na pewno wypróbuje :)
Oryginalne Limoncello piłem,wiec pewnie też spróbuje tego przepisu :)
Takiego sposobu parzenia jajek jeszcze nie znałem. Z czystej ciekawości spróbuje. U mnie w domu też parzyło się jajka, ale ja przestałem. Czy dobrze czy źle to juz kwestia sporna. Natomiast wielbiciele tatara bez żółteczka oczywiście się obejśc nie mogą :) Poza tym przepis ciekawy, bo ja np dodaje zwykły czarny pieprz, ale ciekawi mnie ten pieprz ziołowy :)
O właśnie doczytałem, że pewnie Ci chodzi o parzenie całego jajka, tak? Otóż po sparzeniu jajka wrzątkiem jego środek dalej jest surowy..... więc siłą rzeczy żółtka dalej jesz surowe. Pewnie widziałaś gotowane jajka w środku i wiesz jaka jest różnica.... A po drugie parzenie jajek nie do końca skutkuje pozbyciem się Salmonnelli. Skarupka jest faktycznie wyparzona, ale jesli jajko jest zainfekowane to bakterie rozwijają się też w środku....
Jak parzy sie żółtka??? Nie do końca umiem to sobie wyobrazic....
Bardzo ciekawe:) I do tego musi byc smaczne :) Mam nadzieje, ze niedługo wypróbuje:)