Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika mariateresa

Komentarze wystawione przez użytkownika mariateresa

mariateresa

(2009-06-24 18:34)

Dziękuję pięknie kochane Dziewczyny !!  
Regi -  z tym sałatkowym  " tortem "  to jest myśl  !    Dziękuję,  pobawię się przy następnej sałatce.
nadiu - nigdy nie korzystałam z gg,   a czy te pytania to tak w cztery oczy ?   A  forum lub tutaj ?  
 Natomiast  książka...broszurka,,,,, Nadiu droga  !  -  ułożyć plasterki ogórka na sałatce to nie wszystko !  Tu -  na naszej stronie -  są fachowcy,  złote rączki,  cukiernicy   itd.... przy których ja maleńka.    Miło, że oceniasz mnie tak wysoko.
Każdą z Was  osobno   serdecznie pozdrawiam !!!

mariateresa

(2009-06-23 23:28)

Dziękuję !    Bardzo dziękuję .   Nie spodziewałam się tylu komentarzy,  chciałam tylko -  tym skromnym  przykładem -  młodym kuchareczkom pokazać  jak można wykorzystać  w kuchni " surowiec wtórny ".   A rybka -  naprawdę  łatwizna.   Pozdrawiam serdecznie !!!

mariateresa

(2009-06-23 14:40)

Dziękuję Wam razem,  i każdej z osobna za milutkie komentarze.   Serdecznie pozdrawiam !!!

mariateresa

(2009-06-22 17:59)

Basilku - spociłam się z wrażenia !    Gdzie  ja !  z 40 przepisami  przez półtora roku  ( podpatrzonymi ! )  chociażby do mini - broszurki startować ?   Boże -  wystarczy do internetu zajżeć  !    Jesteś przemiła i potrafisz człowieka podbudować -  za co serdecznie dziękuję.

Dziękuję Reniu  -  pozdrawiam  smacznie !

mariateresa

(2009-06-22 15:15)

Basileczku -  nie przesadzaj proszę - choć wiem że piszesz z przymrużeniem oka. 
Wielkiej inwencji twórczej to nie mam, - rybkę kiedyś  podpatrzyłam na weselu,  gdzie  " zimny bufet "  podany był w formie szwedzkiego stołu.   Ryba  " pływała " sobie na zielonej  galaretce -  jak woda,  wyciągnięta na całą swoją okazałą długość.   Zrobiona była przepięknie,  naprawdę w pierwszej chwili myślałam, że to może sandacz w galarecie tak udekorowany ?
A pod dekoracją,   było tylko moje rozczarowanie......niby sałatka z łososiem,  ale....jakieś to takie bez smaku było.
Dziękuję za miłe -  ale mocno przesadzone słowa ,  serdecznie pozdrawiam !
Również  pozdrawiam Ciebie małpiatko -  dziękuję !

mariateresa

(2009-06-22 14:27)

Przepraszam, -  oczywiście   Was   pozdrawiam !!!

mariateresa

(2009-06-22 14:25)

Dziękuję balbino i toskaniau za miłe komentarze.
Tak  anay - tu jest akurat przykład w formie  -  " co nie co " -  na wieczór,  ale cały  " wkład rosołowy " można faktycznie wykorzystać na wiele różnych sposobów,  pierożki jako danie głowne z cebulką,  uszka do barszczu.....i to co Ty wymieniasz -
- a  moja znajoma była w szpitalu i mówiła, że podano do  chleba rewelacyjną  pastę mięsną.     Z gotowanego mięsa nie robiłam.   Albo ta pasta faktycznie była rewelacyjna,  albo ona -  wyjałowiona kleikami -  tak ją odebrała.    Kiedyś zrobię -  jak wyjdzie coś fajnego,  to podzielę się z Wami na pewno.
Serdecznie was pozdrawiam !

mariateresa

(2009-06-22 11:36)

Dziękuję  Wam serdecznie -  nie spodziewałam się takich pięknych komentarzy.    
W tytule jest słowo przykład, -  kolacyjki jako całości -  więc niczego tu nie polecałam i  nie zachwalalam.  Ale   naprawdę  polecam  to  co  pod łuskami  " rybki "  -  wg mnie sałatka mięsna jest pyszna -  dobrze  doprawiona, z marynowaną cebulką i chudą wieprzowiną  właśnie,   - ale tego mięska  no... taki talerzyk z górką raczej powinien być.  
Pięknie pozdrawiam !!!

mariateresa

(2009-06-22 03:53)

Witaj Różyczko !  Dawno nie rozmawiałyśmy - co nie znaczy że nie śledzę, nie podziwiam i nie dodaję do ulubionych Twoich przepisów   ( kiedy ja to wszystko zrobię ? )
Sałatkę mięsną nasi znajomi nie pierwszy raz tu jedli, różnego rodzaju galarciki także,   ale fakt - podziwiali moją anielską cierpliwość przy układaniu  rybich łusek.   A  wierz mi - to trwało max. 15 minut.
Dziękuję za miłe słowa,  cieplutko pozdrawiam i życzę wspaniałych wakacji !!!

Jaszczur i Kamillo - dziękuję za miłe komentarze i również pozdrawiam !!

mariateresa

(2009-06-17 22:52)

Śliczny !   Będzie Mama z pewnością zachwycona  !   
Gratuluję -  drzemał w Tobie prawdziwy cukierniczy talent czikulinko.                                                                                     Serdecznie pozdrawiam  i  Wszystkiego Najlepszego dla Mamy !

mariateresa

(2009-06-11 12:39)

Dziękuję barszcza, to bardzo miłe co napisałaś,  choć za wielki to komplement  -  za rosołek raptem.
Smakuje mi każdy rosół -  gdyż jest to od zawsze moja zupa nr. 1 -  ale też przyzwyczaiłam się już do tego i pozostaję mu wierna  choć posłuchałam rad zawartych w komentarzach  i ostatnio  dałam mniej  " chemii "  -  znaczy  nie dodalam  kostek cielęcych,  ale ziarenek smaku jednak troszkę tak... 
Pozdrawiam Ciebie najmilej !!   

mariateresa

(2009-06-09 20:15)

Dziękuję  K6SIC6  i  guma1  za miłe słowa.   Przymierzam się do torciku z truskawkami  na przyszły weekend, ale z kremem czekoladowym.     Bergen op Zoom -  pozdrawia Limburg !

mariateresa

(2009-06-08 19:38)

Kamillo -  tak,  to jest  polski krem w proszku  firmy Gellwe.
Też nie mieszkam w Ojczyźnie -  oto moja reszta zapasów.   Kremy do tortów produkuje  też firma Dr.  Oetker.
Popatrz u siebie -  może inna,   jakas  miejscowa firma  też robi kremy,  ale  firma  Oetker jest chyba wszędzie.
Tzw.  " gotowce "   mają wielu przeciwników  ( z czym w zasadzie się zgadzam -  żaden nie zastąpi domowego )
ale na szybki torcik ,  - placek z owocami  krem w proszku z dodatkiem  czubatej łyżki dobrego masła jest bardzo smaczny.
Pozdrawiam milutko !!!

mariateresa

(2009-06-08 19:20)

Dzięki serdeczne barbami ,  za wiadomość ze zdjęciami !    No widzisz -  wszystko się udało,  tort czekoladowy  piękny i z tego co widzę na drugim zdjęciu -  niewiele go zostało.   Z przyjemnością zawsze odpowiem na każde pytanie  ( o ile będę pewna odpowiedzi -  oczywiście )   .     Gratuluję udanego przyjęcia i serdecznie pozdrawiam !!!

mariateresa

(2009-06-07 12:53)

Nakarm ciało do woli  i to jeszcze dzisiaj  wieczorem !   Oczywiscie,  że może być gotowy biszkopt.    Nie bedzie to samo,  ale kto powiedzial,  że nie smaczne ?        Na ogół cos tam upieke....
- ale  byłam już w sytuacjach  " podbramkowych "  gdzie w gre wchodził tylko gotowy biszkopt .  I nie została ani okruszynka.
Smacznego i pozdrawiam !!!

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij