Smosiu ... można i na maśle +smalczyk . Gwarantuje szaleństwo kubków smakowych
Rzuciłam okiem i pomyślałam .. ''fajne kopytka z kminkiem'' ... skucha ! Trzeba mieć piffko aby ciasteczka ja trza skonsumować .
Fajne klimaty, nawet słonko czułam na buźce.
Huraaaa ! Znalazłam przepis na ptasie mleczko, dawno, dawno temu jako młoda mężatka ''błyszczałam'' tym ciastem . Smak kapitalny. Robiłam albo na biszkopcie albo w formie deseru w szklanej misie. Tylko zamiast wody używałam mleka. Do powtórki po latach )))
No nieeeee Wkn Ty Błyskawico ! już ciacho na tapecie ...? Fajnie, że smakuje
Wstęp do ciasta to jak prolog w ''Panu Tadueszu'' , wyobraźcie sobie ten utwór bez prologu - kicha prawda ?
Tak ... pacnęłam co miałam pod ręką ...twaróg z kosteczką białej czekolady super smakuje. poza tym jak gdzieś tam schrupie się orzeszka do tego .. rarytasio !
Muffinki spokojnie mogą być wzorcem w Severs . Pychota robi się migusiem :dzisiaj upiekłam z laskowymi łupanymi orzeszkami, kleksem waniliowego twarogu i kosteczką białej czekolady . Na piknik obowiązkowo. )))
Używaj to co masz pod ręką : błyskawiczne, zwykłe. orkiszowe jak masz siemię lniane lub czarnuszkę spokojnie możesz dosypać .. Powodzenia ))
Wybieram :truskaweczki, bułeczki i dachóweczki . Dodatkowo fiołek afrykański. Resztę zostawiam dla dzieci i czworonożnych !!