Robiłam w zeszłym roku , mniam, najchętniej sama bym wszystko zjadła. W tym roku powtórka, tylko nasza wisienka w tym roku nie owocuje tak pięknie jak w zeszłym
Zrobiłam i wyszło pyszności - kruchutkie króweczki. Córcia się zajadała, mniam. Ja wylałam na talerzyki i wyszły dwa takie śniadaniowe.
W przepisie jest jak napisałam. Też miałam wątpiwości i dla pewności mrożone owoce morza wrzucam do wrzątku i wyłanczam gaz i trzymam tak przez chwilę.Sałatka jest hitem każdej imprezki, jak ktoś lubi to się zachwyca a wiem , że część moich znajomych którzy u nas spróbowali teraz też ją robi. Mrożone owoce morza chyba przed mrożeniem już są poddawane obróbce termicznej a długie ich potem gotowanie sprawia, że są ciągnące i ciapciowate.
Ciasto pychota> Robiłam w kwadratowej tortownicy więc wyszło wysokie. Jako, że mój mąż jest miłośnikiem wszelakich serników pewnie będę piekła często
Keksik może nie wygląda rewelacyjnie bo mi również tak jak na zdjęciach popękał ale smak, pychota, sto razy lepszy niż ten z cukierni
Pyszny i prosty serniczek, po pierwszym razie dzieci zażyczyły sobie powtórki.
Masa wyszła smaczna ale zupełnie rzadka, ciekawa jestem co z tego wyjdzie
W moich przepisach jest podobny serniczek, tyle, że spód robię czekoladowy. Jest pyszny.
|Kleje złote i chyba srebrne dostępne w |Castoramie
Ciasto rewelacyjnie pyszne. Dodałam sok z dwóch cytryn i dwóch limonek i było akurat. |Ktoś pisał, że to fajne orzeźwiające ciasto na letnie upały, a myślę, że jest super również na sezon grypowy z taką ilością witaminki C.
Dzięki za podpowiedź i pomysł. Dziś robię torcik na urodziny wychowanka. Biszkopt upiekłam swój sprawdzony, piankę często robię jako deser. Połączenie może być rewelacyjne
Szarlotka pyszna.Od jakiegoś czasu chodziło za mną ciato z jabłkami, więc zrobiłam. Ciasto pięknie się wyrabiało. Niestety na moją dużą blaszkę trochę zabrakło mi ciasta na wierzch więc dorobiłam kruszonkę i kawałek był z kruszonką. Wyszło nieco za słodkie ale to wina jabłek , dałam domowe ze słoiczka które były mocno przesłodzone. |Dzięki wielkie za przepis. Słoiczków z jabłuszkami mi jeszcze trochę zostało więc pewnie będę często korzystała z przepisu. Myślisz, że powidełka z brzoskwinek też się nadadzą?
Ostatnio robiłam na obiadek z podwójnej porcji. Już nie chciało mi się smażyć więc ciacho wpakowałam do babeczkowych foremek pomazałam roztrzepanym jajkiem i do piekarnika ( przy okazji ogrzałam trochę mieszkanko ).Mieliśmy rewelacyjne bułeczki, następnym razem zrobię same bułeczki, dodam więcej cukru i jakiś dżemik do środka
Pyszne te bułeczki. Upiekłam w zeszłą niedzielę i nawet mój mąż nie będący zbytnio miłośnikiem takich rzeczy się nimi zajadał. Były na drugie śniadanie z masełkiem i konfiturą wiśniową i kawusia do tego. Dzieci też wcinały aż im się uszka trzęsły. Jutro jak wrócę z nocki chyba też upiekę
Clebuś juz rośnie. Rano stwierdziłam brak chlebka w domku a moje małe córeczki zażyczyły sobie kanapeczki. Mąkę i drożdże miałam w domku więc twój przepis ocalił mnie przed wychodzeniem na ten ziąb. Do tej pory piekłam chlebki razowe z gotowych mieszanek ale nie zawsze mam je w domu a składniki na twój raczej zawsze się u mnie znajdą. Część wody zastąpiłam resztką mleka, poza tym zazwyczaj piekąc chlebek wkładam foremkę na wyższą półkę , na dolną stawiam blaszkę z wodą, dzięki temu chleb lepiej rośnie i jest bardziej wilgotny ( rada z opakowania z jednej z mieszanek