Dodam jeszcze,że ostało mi się kilka ciastek,mają już miesiąc a nadal są zjadliwe,właściwie smakują tak,jak zaraz po upieczeniu.Przechowywałam w zwykłym plastikowym pudełku.Może składniki tych ciastek nie zachęcają zbytnio do ich wykonania,ale czy wiemy co jemy w tych kupnych...
Wypróbowałam.Polecam.
Robiłam już taki syrop,ale bez cebuli.Dzisiaj zrobiłam wg tego przepisu.Fajny przepis nie tylko na przeziębienia,bo przecież czosnek i cebula czyszczą arterie.A w postaci tego syropu są łatwe do przełknięcia.
Bardzo lubię tą surówkę,ale pora parzę, jakoś nie lubię surowego.
Proste,szybkie i smaczne jedzenie.U mnie w domu jadało się makaron na słodko,więc jak pierwszy raz zrobiłam mężowi makaron z serem ,masłem i cukrem to zrobił takie oczy.Ja z kolei zrobiłam wielkie oczy jak usłyszałam że makaron z serem można polać słoninką.Ta wersja jednak bardziej mi smakuje i przyjęła się w moim domu.
Zrobiłam te dewolayki z 2 podwójnych piersi z kurczaka,nawet sporo mi ich wyszło.Zmielone mięso przyprawiłam solą i pieprzem,niektóre obtoczyłam tylko w bułce tartej bo w tym cieście to mi się rozwalały.Nie wiem jeszcze jak rodzinie,ale mi smakują tak średnio.Nie pasuje mi ten czosnek,może następnym razem zrobię tylko z serem.
Piekę już drugi raz ten chlebek.Tym razem dodałam 40 dag mąki żytniej i trochę ziaren.Bardzo smaczny,ładnie wyrósł.
taaak,ale nasze babcie miały bardzo sprawne ręce,wyćwiczone od cięzkiej pracy,dojenia krów,skubania gęsi....ja dla pewności wolę maszynkę.Wracając do tematu,mój tata ścierał też takie twarde ciasto na tarce jarzynowej(,dalej się postępuje jak z makaronem,) i był rosół z ....tartym ciastem .
Pamiętam czasy gdy mama w niedzielę gotowała obiad,ale makaron zawsze robił tata. Na wesela to robiło się dużo wcześniej i trzymało w kartonowych pudłach.Tak mnie naszło na wspomnienia,że aż przypomniał mi się smak tego rosołu z makaronem domowej roboty.....Lecę do rodziców,może jeszcze znajdę maszynkę .....i biorę się do roboty.
Miodownik to jest ciasto,które piekę na Święta odkąd pamiętam.Piekłam już z różnych przepisów, w różnych wersjach, z masą z kaszy manny albo budyniowej,z karmelem z orzechów lub bez.Czym to ciasto różni się od innych?Chrupiącymi,pysznymi orzechami.Nie wiem czy to przez ten brązowy cukier czy trochę inne proporcje składników,ale te orzechy są świetne.Całość też pyszna.
Ciasto bardzo dobre,z tym ,że już raczej nie skuszę się na ser z wiaderka,bo wyszła mi gumowata maź,ale to już z braku czasu.Pozdrawiam Świątecznie
Sałatka trochę ostra,może jutro jak się przegryzie będzie lepsza.No i na następny raz zmniejszę ilość cebuli,bo z rozpędu dałam 3.Składniki wymieszałam,bo tak lubię.Mój smak,połączenie jabłka,pora,śledzia super.Myślę,że do ciepłego ziemniaka też będzie pasować.Polecam.
Nigdy nie robiłam gołąbków na Wigilię ,ale postanowiłam spróbować.Może się przyjmą.
Ten karczek to już u nas tradycja,nawet kupiłam specjalną siatkę ,żeby się pięknie uformował.Dziękuję za przepis.
Pyszny,polecam.