Oj, bardzo lubię takie połączenia, skąd jednak teraz wziąć czereśnie? Czy mogą być mrożone?
Makaron z serem kojarzy mi się tylko z Susan, bohaterką "Gotowych na wszystko", a ponieważ jej to proste niby danie nigdy sie nie udawało i ja z niego dziwnie zrezygnowałam i nie szukałam przepisu. Jednak po przeczytaniu tego jestem gotowa;) i jutro zrobię.Pozdrawiam Autorkę
Tusiaczku, powoli staje się Fanką Twoich kubków smakowych! Sałatka pyszniutka. Wstawiaj więcej przepisów,oczywiście jeśli znajdziesz chęci i czas:))
Powiedz Różyczko czy te kisiele są niezbędne? Moi chłopcy nie lubią piany z kisielem, kiedyś zrobiłam jakieś ciasto z taką pianą i usłyszałam,że ciasto pycha ale piana ohydna:)
A wiesz,że nigdy tak na to nie spojrzałam? Ale z pewnością tak może być. Myślę sobie jednak,że jak do tego dodać nasze słowiańskie dusze, to nagle ten zwyczaj nabiera innego wymiaru. Pakujmy kosze, damy radę!!! Pozdrawiam i dziękuję za komentarz;)))
Majolika,ale mnie oświeciłaś, naprawdę!!! Dziękuję, ale powiedz proszę gdzie mogę ją zakupić, bo bardzo chcę zrobić Twoje pysznie wyglądające jedzonko;)))
Uwielbiam krewetki,a Twój przepis wygląda pysznie i na pewno wypróbuję!!!!
Sabeczko, po raz pierwszy w życiu uśmiałam się czytając przepis!!! Toż to jest opowiadanie!
Różyczko, w życiu nie jadłam lepszego.Tylko tak będę przyrządzać b.barszcz.Dzięki Kochana!
Zrobiłam wczoraj tą kapustkę i autorytatywnie stwierdzam REWELACJA!!!! Czosnkożercy łączcie się;)))))
Dziewczyny, oświećcie mnie proszę. Co to jest czubrica????
Oj, dziękuję Ci bardzo.Rzeczywiście nastrój miałam dziwnie nerwowy;))
Aż mi łezka poleciała.... Przypomniałam sobie jak będąc dziecięciem zabranym na grzyby krzyczałam "Tatooooooooo, w którym lesie jesteś?", a on zawsze kilka kroków za mną odkrzykiwał " W tym samym co Ty córcia"
Ja to jutro zrobię, bo o róznych nieprawdopodobnych smakach słyszałam, ale o takim jeszcze nie, Gratuluję pomysłu i odwagi
Bahusie, no ja Cię kocham:) Mieszkam od dwóch lat w lesie a dzięki temu przepisowi skłoniłam męża do "załatwienia" bażantów!!! Dziękuję