Oj makusiu, cos dla mojego męża, który ma bzika na punkcie czosnku niedzwiedziego:).Nawet mam zamrożony .Juz bedzie pomysł na kolejny obiad.
Przepisow na piernik dużo, podoba mi się ten podział co którego dnia:),dobre dla mniej zorganizowanych:)
Cukier puder tylko do posypania gdy ostygnie:)
Robiłam kiedyś sernik z jogurtów bałkańskich, były dużej pojemności, ten mi sie też podoba, musze wypróbować:)
Widziałm filmik ,więc wiem jak się taki omlecik formuje, fajnie i sprawnie to wyglądało,chętnie wypróbuję przepis:)pozdrawiam
Ten piernik jest cudowny,mój w tym roku wyszedł boski, wprost się najeśc nie umieli, a czym dlużej będzie stał tym będzie lepszy:)
Keks podobno rewelacyjny, dziękuję za przepis w imieniu Oli,której podałam przepis.Ja wypróbuję w innym czasie,pozdrawiam
Olusiu, sumienia nie masz, tak nas tutaj kusić tymi pięknymi foteczkami .Bosko Twoje śledziki wyglądają:),Wesołych Świąt.
Witaj, u mnie są śliwki suszone(dużo) , rodzynki, morele suszone pokrojone w kosteczkę, posiekane orzechy, migdały również posiekane,cukier, dodaje także słoik kompotu z agrestu , jeśli mam to też suszone jabłka no i oczywiście namoczony piernik ,mmm, już nie umiem się doczekać degustacji.W Twojej moczce jest więcej owoców,innym razem również je dodam .Wesołych ,rodzinnych, pełnych ciepła i miłości Świąt Tobie życzę, pozdrawiam ,G.
Falbaneczka, szkoda, że brak fotki w przekroju:)
Oczywiście nie mówię ,że Twój przepis jest zły, po prostu inny niż znam
Właśnie zrobiłam swoją moczkę ,ale w mojej są zupełnie inne składniki.takie jak tutaj pierwszy raz widzę.
U mnie już zjedzone, dziś robię następną porcję,hehe,z tym ,że rodzina się nie dowie o tym:) bo znowu by zjedli.