Z ciekawości : czyje jest zdjęcie pokazujące sposób pieczenia rolady?
Po raz kolejny pyszna. Kakaowo-nutellowa z nutellowym mascarpone i polewą czekoladową.
Szwedzkich.
Ciebie, zawsze! Zapraszam, tort jest, poznasz Hyrnego. :)
Dodaję i ja pozytywny komentarz. Ciasto bardzo dobre. Owszem, lejące ale przecież bułek się z niego nie formuje, tylko przekłada do blaszki... więc żaden problem. U mnie z węgierkami i jagodami czarnymi. Dzięki za przepis.
Babka zrobiona po raz kolejny, z odrobiną kurkumy dla kolorku i kupą rodzynek. I znowu - pyszna. :) W moim piekarniku po 32 minutach była ciut za mocno upieczona. Następnym razem góra pół godzinki. Pozdrawiam autorkę.
Iwciu, na pewno więcej octu niż wody? I rozumiem, że zalew ciepła, nie gorąca?
Przepiękne, urocze. :)
Iwett, to drożdżowe. Nie da rady. :)
Remulada remuladą, bo zaraz będą krzyczeć, że reklama.... :) ale placuszki wypróbuję.
Zupełnie się nie przejmuję producentem mąki, raczej typem. Może mam gust byle jaki ale większych różnic w smaku ciasta (w zależności od producenta) nie wyczuwam. Najważniejsze to dobrze wyrobić i dać podrosnąć. Im luźniejsze, tym potem delikatniejsze ale i łatwiej może opaść. U mnie oba wyrastania w piekarniku z zapaloną żarówką. Jak mam piec, to piekarnik spryskuję wodą ze spryskiwacza ale wydaje mi się, że to samo daje obfite posmarowanie wyrośniętego ciasta choćby zwykłym mlekiem. I, Kayuniu, ja naprawdę to cienka jeszcze jestem w drożdżowych. :) Acha... piekę do delikatnego zrumienienia bo zauważyłam, że jak "przepiekę" to ciasto jest suche. Sprawdzam ew. patyczkiem i trochę podstudzam w uchylonym piekarniku, dopiero po chwili wyjmuję.
Ja się chyba też zdecyduję... ze względu na mamę. Ona sama już ciasta nie wyrobi.
Ja do drożdżowych w ogóle używam 650. Zamień, takie jest moje zdanie.
Megi, Twoja trochę jak piaskowa wygląda.
Tak jak u kayuni, to chyba będzie moja baba wielkanocna. I chyba dodam znowu trochę puree z dyni dla koloru. :) Pozdrawiam.
Świetny sposób na wykorzystanie białek a u mnie ich dużo zostaje. Bardzo dobra, trochę inna w smaku i konsystencji od babek tradycyjnych. U mnie może nie kolorowa - za pierwszym razem z sokiem i skórką z cytryny, wczoraj z nutellą. Naprawdę polecam i dzięki za przepis.
Neliada - przeczytałam u Ciebie: kakao, łosoś, kisiel.