Wygląda pysznie, niestety nie posiadam kokilek a chętnie bym zrobiła ten suflecik bo uwielbiam smak czekolady i mięty; może jakieś inne naczynie sie nada do sufletu? filiżanki odpadaja bo nie wytrzymają temperatury; piękne zdjęcie, aż ślinka cieknie:) Pozdrawiam
:) nie bądź świnia, nie chudnij.
Spróbuję bez mąki i zobaczymy. Tylko jak mam schudnąć kiedy ciągle trzeba coś próbować!?
Anay, zupka przemawia do mojej wyobrazni :) a glutowac moznaby za pomoca arrowroot to taki proszek do glutowania, ja zawsze uzywam zamiast maki tylko nie wiem jak sie toto nazywa po polsku :( jest lzejszy od maki i bardziej mi tutaj pasuje.
Aha, śmietany też nie chciałam dodawać. Jakoś tak wydawało mi się, ze tym sposobem będzie lżejsza :) Być może myślę błędnie.
Jeśli masz inny pomysł na glutowanie, to bardzo proszę :) Myślałam jeszcze o żółtku na koniec, zamiast mąki, ale ten sposób jakoś dość często spotykałam w różnych zupach. Stąd tak.
Wow!
Ja też bym wykorzystał! Ale dlaczego od razu ekscentryczne?! Tylko czy glutować mąką?
:) Jak zrobisz, napisz czy Ci smakowało.
Robiłam te placki już jakiś czas temu, jak dla mnie mogłyby być trochę miększe, ale może jeszcze pokombinuję z tą wilgotną ściereczką. A tak to przepis super!
To musi być pyszne! Koniecznie wypróbuję;):D
:) bardzo się cieszę.
Robiłam dziś te pulpeciki dla mojej 11-miesięcznej córeczki. Wyszły przepyszne - córcia wcinała (i mama też), aż się uszy trzęsły :) Pozdrawiam serdecznie autorkę przepisu. Dziękuję