Przepyszne!!!
Upiekłam ciasteczka z tego przepisu, potem z dwóch innych, i zdecydowanie wybieram Twój. Wszystkim częstowanym także bardzo smakują. Dzięki za przepis i wesołych świąt!
spójrz wyżej, już odpowiadałam kiedyś... nie możesz dać 1 szklanki gotowej masy, bo w przepisie jest mowa o maku suchym... dodawaj po trochu i próbuj, masa makowa z puszki jest już bowiem bardzo słodka
z pewnością się uda, życzę smacznego! swoją drogą ciekawa jestem jak Ci posmakuje, mam nadzieję, że coś napiszesz
Zrobię kutie według Twojego przepisu, będzie to pierwsza moja kutia, mam nadzieję że mi wyjdzie, użyje gotowej masy, czy tej gotowej mam dodać szklanke tak jak zwykłego maku?
No cóż, jak dla mnie nie ma żadnej przesady w wyrazach zachwytu, robię ten pasztet już któryś raz i znika od razu, tym razem cała blacha poszła na początku imprezy. Na szczęście druga blacha została dla gospodarzy ;-)
Szukać w proszku. W torebkach podobnych wielkością i gramaturą, w jakich producenci wypuszczają przyprawę do piernika :)
szukać w proszku? płynie ?
Mnie udało się znaleźć amoniak w sklepie ze zdrową żywnością, pozdrawiam.
Jest do nabycia w każdym większym markecie (kupowałam już w Tesco, Auchan, Carefourze i Zatoce:)
a gdzie kupić amoniak ?
pyszne to mało powiedziane :) do świąt nie doczekają :) dziękuję :)
Tak, to prawda, opinie trochę na wyrost. Po pierwsze jest w tym przepisie niesamowita ilośc margaryny i dodatkowo kostki bulionowe, już te dwa skŁadniki peŁne chemii powodują by troszkę nad tym przepisem sie zastanowić. Jak jadŁam ten pasztet caŁy czas czuŁam sztuczny i chemiczny smak i zapach grzybów.
Pasztet dobry. Zachwycona tyloma komentarzami zrobiłam i naprawę dobry, ale nie znowu az tak znakomity jak piszecie. Trochę przesadziliscie tymi komentarzami
Witam ciasteczka zrobione i naprawdę pyszne,pomimo smrodku od amoniaku,tylko popełniłam na początku błąd wziełam zrobiłam wszystko dosłownie tak jak w przepisie i moczyłam ciastka w białku i się przykleiły i nie dało się ich oderwać ,ale nastepna blaszka już tylko z wierzchu pomyziana i jest ok. Polecam ten przepis.
ciasto powinno zwilgotnieć po 2 dniach trzeba ja szczelnie zapakować co prawda nie piekłam
z tego przepisu ale mam podobny