Wysoce zadowalający efekt. Zurawina albo chrzan jako dodatek. Alman , dziękuję !!!
Ja też skuszona komentarzami, choć nie lubię selera upiekłam. Już sama masa smakowała zachęcajaco - cebula i czosnek nadają takiej mocy, że wystarczy tylko posolić. Jak będzie smakować napiszę jutro. Ale już nie mogę się doczekać kiedy ostygnie
Mam tylko pytania -
1. seler gotuje się przez godzinę - czy po to aby zrobił się "papkę"? moja cierpliwosć nie zniosła tego i ugotowałam w termomixie (bez tarcia) na dwie tury (bo na jeden nie chciało mi się zmieścić w garnku). Wiem, że powinnam się zapytać przed wykonaniem, ale nie mogłam się doczekać
2. czy 1kg selera tyczy się przed czy po obieraniu? Bo po obraniu jego ilosć skurczyła się o 1/3
Ja zrobiłam dziś , jest po prostu świetny zjadamy się z córką .Zrobiłam z połowy porcji na jedną keksówkę Almanko !!! dzięki zresztą nie pierwszy Twój świetny przepis pozdrawiam madzina!!!
Właśnie wystygł i już razem z mężem wcinamy go na kolację, Wyszedł pycha choć smaku nie da się porównać do żadnego pasztetu. Mnie wyszedł może trochę za żadki choć może o ile wytrzyma do jutra w lodówce to zrobi się lepszy do krojenia. Polecam i dołączam do grona wielbicieli
robie ten syrop od dawna kiedys za długo go gotowałam i wyszedł karmel ,ale był super do herbaty,takze polecam.madzia
własnie zrobiony sosik stygnie w słoikach,ja dodałam zabek czosnku dla poprawy smaku,jest super,smakuje wysmienicie.pozdrawiam.
Tak mam w przepisie sprawdzonym wielokrotnie i tak zawsze robię - mniejsze słoiczki 80 min. większe nawet 100 min. Faktycznie długo, ale nigdy nic mi się nie zepsuło, co przy groszku i fasolce jest wielce prawdopodobne /po pierwszej pasteryzacji mogą zachodzić jakieś nieoczekiwane procesy, stąd konieczność powtórzenia pasteryzacji/.
Mają być młode sztuki i nie trzeba obierać. Powodzenia!
Asiku, cieszę sie ogromnie z Twojej wytrwałości i sukcesu. Mówiłam, że zawsze się udaje! A niepowodzenie przy pieczeniu może się zdarzyć /nie akurat tego ciasta/ nawet wytrawnym "piekarkom ". Pozdrawiam!
Witam. Rozumiem , że patisony mają być w całości , ale czy mamje obrać?
Po ostatniej porażce zrobiłam znowu i ty razem bez zakalca :))))) Ciacho super i mimo wszystko naprawde łatwe i szybkie. Dziekuję za przepis.
Dobrze, że się nie zraziłam za pierwszym razem :))) Ale byłaby szkoda.
Ja usuwam nasiona, a najczęściej używam paprykę ostrą w proszku, bo tą zawsze mam pod ręką.
Bardzo fajny przepis to prosze podpowiedzci mi czy ostre papryczki pozbawic nasion
Dzięki za przepis. Sałatka jest rzeczywiście pyszna. Co prawda trochę ją zmodyfikowałam dodając 1 szklankę octu zwykłego i 1 octu balsamicznego oraz trochę więcej cukru. Obawiam się, że czeka mnie zrobienie jeszcze jednej porcji, bo ta znika w zastraszającym tempie z mojej piwnicy. Pozdrawiam.
Zrobiłam wczoraj!
są smaczne jak ktoś lubi ziemniaczki, pierogi ruskie itp. to gorąco polecam .Pozdrawiam madzina !!!