A ja musze sie wylamac, zrobilam te udka przedwczoraj. Po przeczytanych komentarzach spodziewalam sie rewelacji i zjedlismy, ale bez zachwytu. Ja osobiscie wiecej ich nie zrobie. Ale nie wszystko wszystkim musi smakowac. Robilam juz Twoje inne przepisy, szczegolnie salatki i surowki i bardzo mi smakowaly. Ogolnie rzecz biorac masz bardzo fajne przepisy. Pozdrawiam, Sylwia.
Robiłam na swoje imienyny, pyszność w prostocie. Zawita na stałe w moim menu. Pozdrawiam serdecznie Ilko.
Strasznie się cieszę, że roladka smakuje:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie. A za świetny pomysł z pieczarkami i papryką bardzo dziękuję aguś:) Jeśli natomiast chodzi o przyprawy to jak najbardziej można wg gustu i upodobań. Ja przyprawiam tylko solą i pieprzem ze względu na mojego małego alergika.
Zrobiłam na niedzielny obiad 2 roladki, jedną z ogórkiem, drugą z pieczrkami, cebulą i papryką czerwoną. Obie pyszne, o wyglądzie już nie mówiąc. Zachęcam.
fajna ta rolada... nawet córka isę na nią skusiła... trochę wzięłam sobie za małą keksówkę, ale i tak była o.k.. Dziękuję za przepisik
Bardzo dobra ta rolada, podałam ją z ziemniakami i surówką. Obiad pierwsza klasa, mąż był zachwycony.
Sssuuuuuper przepis - szybki i łatwy do zrobienia.
Dzięki i pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dobre wyszły te pulpeciki, mój synek się zajadał, dziękuje Ilko za kolejny udany przepis!
Pyszne!! U mnie co prawda piekło sie prawie 2 razy dłużej, ale to wina piekarnika. No i zamiast migdałów - śliwki, bo sezon. Poezja!
Zrobiłam udka w sobotę, coś nowego.
Udka dobre, ale dla osob ktore lubią ostre potrawy.
przepraszam za błąd ort oczywiście( na pewno) tak, a nie inaczej
Bardzo dziękuję ilko76, przy robieniu kremu będę się trzymała Twoich rad napewno skuszę się na to ciacho bo niezwykle apetycznie wygląda pozdrawiam
Ciasto pychaaaa.Zla jestem jak nie wiem, ale na siebie bo nie moglam sie najesc,i chyba pekne.Ja dalm jeszcze pokruszone orzechy, ale garaletka mi sie juz nie zmiescila na wieszch.Jak dla mnie to rewelacja!!!
Zrobiłam i to ciacho. Jest również przepyszne chociaż moje paskudne śliweczki nie chciały się tak ładnie zapaść w ciasto jak Twoje :). Nawet lekko nie chciały się przykryć ciastem. Najważniejsze, że ciasto PYCHA!!!!
Ileczko, moja mamcia też piecze takie ciasteczko, jest pyszne. Dodaje tylko porzeczek ze słoiczka "z lata" i nazywa się "Pleśniak". Pozdrawiam :))
a mi się z deczka galaretka zapdła, kurczę zawsze popełniam błąd "niedoczekania się" i polałam lekko stężałą... no to zrobiłam mazy z gorzkiej czekolady na bananachi wyszło extra. pzdr :)) dla bananowców !!