dzisiaj i ja postanowilam upiec te pierniczki,tylko moje ciasto nie ma czasu na leżenie w lodówce,ale mam nadzieję,że będą równie dobre jak te.Zrobiłam już ciasto ,zaraz przyjdzie mojej córki koleżanka i niech pieką pierniki,niech poczują magię świąt!!!!!!
DO Magdi: mi też się raz zbryliły, więc zrobiłam tak: po wystudzeniu miodu z tłuszczem dodałam rozpuszczoną sodę i jajka a potem dodałam do mąki
Aha!i napewno wkleję zdjęcie.........tylko tym musi się zająć mój mąż....bo ja nie umiem...........!!
Więc tak:pierniczki są super,choć niektóre mają wysokość ponad 1 cm (prawie 1,5) to i tak wyglądają smakowicie.........!! Mam jeszcze 1 pytanko czy te grubsze pierniki wytrzymają mi do Świąt? I oczywiście przykryć folią? Dziękuję bardzo za przepis i pozdrawiam serdecznie!
Dziekuję za odpowiedz....właśnie zabieram się za robienie tych pierniczków.......napiszę jak mi wyszły........
Nareszcie znalazlam uniwersalny przepis na pierniczki. Bede je robila co roku. Juz zrobilam 3 porcje i ciagle nie mam dosyc, pozatym ciagle je podjadamy.
Jedna wersje zrobilam mala na oplatkach (na zdjeciu), sa pyszne.
Mam tylko jedno pytanie, zawsze jak dodaje jajka i sode do maki, to maka sie bryli i poten powstaja male gruzdki mimo ze wyrabiam ciasto dlugo. Czy tyk ma byc?
Milych Swiat i zajadania sie pierniczkami.
pierniczki robiłam z dwóch porcji, do zdjęcia po prostu nałożyłam do jednej miski tyle ile się zmieściło więc nie jest to ani jedna ani dwie porcje,
z jednej porcji wychodzi ich dośc dużo, ja po prostu zawsze robie z dwóch bo cała rodzina czeka żeby im trochę dać :))
pozdrawiam Wiesia
Te pierniczki na zdjęciu są z 1 porcji?Mam zamiar je zrobić dziś.....Pozdrawiam!
Pierniczki super. Szybko się robi i bardzo smaczne.
hmmm.... no cóż..... nalewki są dla cierpliwych, myślę że takiej nalewki nie kupisz w żadnym sklepie, ja mimo wszystko zachęcam do jej zrobienie bo uważam że jest super :))
zgadzam się z tobą Bahusie w zupełności, wódeczka służy do zapijania tych ogóreczków :)) hihihihi
cieszę się że smakują
Otwarłem dziś pierwszy słoik ogórków zrobionych latem. Ostre jak diabli...ale właśnie takie lubię. Dla mnie muszą być takie aby popijać je wódką, a nie odwrotnie.
Dobra nalewka ale.....Zrobiłam z połowy składników. Myślałam, że wyjdzie jej więcej a tu po odfiltrowaniu zostało koło 0,5 litra No i to filtrowanie.....masakra!!!!!. Nie polecam, lepiej kupić podobną nalewkę w sklepie, pewnie będzię inaczej smakować ale nie stracimy tyle czasu, nerwów i pieniędzy.
Pierniczki bardzo dobre, nie za słodkie, jak się da lukier w sam raz, robię już trzecią porcję!
Upiekłam dzisiaj te pierniczki i muszę przyznać że są bardzo smaczne ( nie za słodkie,takie jak lubię ).Jeszcze tylko je polukrować,ale to dopiero przed Świętami.