Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika mariateresa

Komentarze otrzymane przez użytkownika mariateresa

mariateresa

(2008-06-14 10:41)

      Elizabeth -  znalazłam zdęcia które kiedyś wstawiłam dla  Niebieskiej - Różyczki.   Te galarciki też są z rosołu -  lewy z żołądków a prawy z mięsa  .

basia19

(2008-06-14 10:37)

A co do żołądków to są bardzo smaczne pokrojone na drobniutko i dodane na talerz razem z marchewką też pokrojoną i swojskim makaronem oraz z natką pietruszki (oczywiście wszystko prócz natki pietruszki ugotowane)

basia19

(2008-06-14 10:34)











mój garnek bez dziur ma 19 cm, z dziurami 17 cm wysokości, a średnica 26 cm. A jeżeli chodzi o rosół to przyznam się, że jeszcze nie słyszałam żeby ktoś do rosołu dodawał kapustę, ale to chyba zależy od regionu, ja mieszkam na śląsku i nikt z moich znajomych kapusty nie dodaje do rosołu, pozdrawiam.

mariateresa

(2008-06-14 10:08)

Kaja38 -   " Esensjonalny,  klarowny wywar z mięsa, włoszczyzny i przypraw "  -  możesz napisać który tak  do końca jest  " polski "  -  i tylko polski  ?   Rosół  jak u mojej Mamy - serwowano nam na Słowacji  ( kurzaczi wyvar -  cudo ! )  -  a dzisiaj  okazało się,  że  " zaczątek " rosołu wylewa do zlewu moja kuzynka z Wrocławia od 10 lat !  Gdzie widziała ?   U gospodyni na kwaterze na....Mazurach.  
Ja nie daję do rosołu kapusty -  a pół Polski daje  -  i który rosół jest " polski "  ???      Pozdrawiam serdecznie !!!

Elizabeth -  tak,  żołądki też tu kupuję -  ale tym razem  " nie dowieźli ".    Po 2 godzinach gotowania -  w ustach się rozpływają i można jeść...jeść...... lub pokroić w paseczki,  marchew w kosteczkę,  trochę natki - pół litra rosołu,  5 płatków żelatyny  ( a może mięsko z jednej pałeczki ? )    -  i jest miseczka galarciku na kolację.      Pozdrawiam bardzo smacznie !!!  

Hechler Elisabeth

(2008-06-14 09:27)

Chce jutro ugotowac rosol wedlug Twojego przepisu. Interesuje mnie co pozniej robisz z zoladkami. Tutaj mozna kupic swieze lub mrozone. Moja babunia gotowala podobny tyle tylko, ze bez zoladkow. Mieso plukala rowniez. Ja ostatnio wcale nie gotowalam rosolu.
Kiedy zobaczylam przepis dostalam takiego apetytu ze hej. Pozdrawiam

kaja38

(2008-06-14 04:34)

Z calym szacunkiem dla rodowitej Belgijki...ale ja wole "polski"rosol....

mariateresa

(2008-06-13 22:53)

Basiu     - już pokazała się druga strona komentarzy,    zobacz -  odpowiedź dla Ciebie jest na poprzedniej.   Pozdrawiam !!!

mariateresa

(2008-06-13 22:50)

  to jest ta druga wkładka Basiu -  typowo do pary, 5 cm. głęboka.  Przez 2 lata używałam jej raz.....wiem że gotowanie na parze jest zdrowe -  no ale nie przepadam. 

mariateresa

(2008-06-13 22:27)

Basiu,  teraz sprawdziłam -   garnek jest spory -  tak 3 cm. do  krawędzi,   - weszlo 5,5 litra wody.    Zmierzyłam wysokość wkładki  i wyszło,  że dno wkładki jest 4 cm.  nad dnem garnka.  Jak widzisz na zdjęciu  ( pod cebulą )  rosołu jest prawie pełno.   Ale na przedostatnim zdjęciu -  po wyjęciu zawartości -  samego rosołu  jest połowa garnka.  Fakt - przez 2 godziny trochę  wyparowało...     U mnie pisało,  że jest to garnek do gotowania na parze -  bo jest jeszcze jedna wkładka w komplecie.  Zajżyj proszę za godzinkę, -  wstawię zdjęcie.   Niezbyt często, -  ale używam go. 
Masz rację -  wczoraj wieczorem przeglądałam rosoły -  czy takiego samego przepisu już nie było -  i patrząc na te apetyczne zdjecia,  też mi  " udzieliło się "  i o północy dostałam apetytu..... 

basia19

(2008-06-13 21:11)

Aż dostałam smaku na taki rosołek ze swojskim makaronem.

basia19

(2008-06-13 21:09)

mariateresa, ja mam taki garnek i właściwie prawie go nie używam, bo jest dość duży. Pisało na nim, że to garnek do gotowania makaronu, ale żeby w nim ugotować makaron, to musi być prawie cały zapełniony wodą (tak, że mi aż chlapie na piec). Od teraz spróbuję go wykorzystać jak piszesz do rosołu. Jedna rzecz którą używam, to wkładka do gotowania na parze. Nie wiem jaki jest duży Twój garnek, mój jest dość głęboki, pozdrawiam.

brydzia.w

(2008-06-13 20:49)

Vikuniu.Zaniepokoiły mnie twoje słowa o szkodliwości białka zwierzęcego.Czytam w internecie i nie mogę znaleźć potwierdzenia twych słów wręcz przeciwnie.Nadmiar szkodzi ale jeżeli mamy spożywać go pięć razy dziennie jak wyczytałam to gdzie tu nadmiar?

mariateresa

(2008-06-13 19:36)

Dziękuję  niebieska - Różyczko, bez ryzyka polecam i pozdrawiam serdecznie  !!!!


Dankarz - wiem,  robiło się  rosoły ze samej gęsi też  -  ten charakterystyczny smaczek.  A żołądki z indyka  !  No ale teraz  robi się     -  z czego się ma......    Pozdrawiam  cieplutko  !!!

mariateresa

(2008-06-13 19:19)

Witaj Vikuniu !  Ileż to razy w trakcie przygotowywania potraw coś tam wypłukujemy  czy  robimy niewłaściwie -  nie zastanawiając się nad tym.   Jutro na obiad biała rybka -  to bilans w organiźmie się wyrówna.    Robiła tak  już  Twoja Babcia - a mi zdarzyło się widziec pierwszy raz -  i naprawdę zaszokowało.    Pozdrawiam serdecznie !!! 
Brydziu -  widzę Twój rosół -  po prostu po ugotowaniu i zdięciu z ognia,  po minutce  " paproszki " opadną na dno - i rosół jest klarowny - prawda ?   I jest super !     Rosół to moja zupa absolutnie numer  jeden -  i zaproście mnie wszystkie jak zrobicie -  to żadnej nie odmówię i w każdym domu będę zachwycona.   Pozdrawiam !

dankarz

(2008-06-13 19:09)

Przepis wart wypróbowania! - bardzo ciekawy. Moja mamusia robiła podobnie tylko często zastępowała wieprzowinę gęsiną, z wieprzowiną też robiła. Ja robię tradycyjny ale natchnęłaś mnie tym przepisem i w niedzielę ugotuję wg Twojego przepisu, pozdrawiam

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij