mggie nie dyskwalifikuj sera. Bo to może ta partia tylko. Ja za każdym razem robię z tej samej philadelphi, a jest to mój i rodziny ulubiony sernik, za każdym razem wychodzi ciut inny. Tym razem miejscami wyszedł mi suchy, jakbym miała jakieś ciasto bez sera, a reszta była idealna, taki jak najbardziej lubię.
Mggi .. no cóż Moja Droga czasem mimo najlepszych intencji i chęci nie tak ''cuś'' nam wyjdzie ))
Iwciu ... ''się narobiło''...
Megi, mój podróżny schabik tak zasmakował, że musiałam podać koleżance linka do przepisu i u niej królował już świątecznie:))) Pozdrowionka;)
Robiłam tym razem z sera Piątnica wyszedł smaczny lecz trochę suchy.Jednak zdecydowanie ten ser nie sprawdził się.
Dziękuję Wam Dziewczyny za miłe komentarze i co co najważniejsze schabik Was nie rozczarował
Dawno nie jadłam tak smacznego schabu. Leżakował w zalewie trzy dni i moim zdaniem jest czas zupełnie wystarczający. Trochę się kruszył przy krojeniu - pierwsze plasterki - i to był jedyny "mankament"
Zrobiłam ten schabik na święta.Wyszedł bardzo smaczny.Można było cienko pokroić.Dawno nie jadłam tak smacznego schabiku.Zrobiłam go z nadzieniem tzn.po warszawsku.Dziękuję za przepis.
Ja niestety nie spróbowałam a chyba jako autorka powinnam i tą opcję przetestować, bo trochę mrożonek owocowych posiadam )))
Ciasto bardzo dobre!Zrobilam z jablkami.Czy ktos probowalem piec z mrozonymi owocami?
Miło mi czytać, że śledzie trafiły w Twój smak.Pozdrawiam pięknie
Megi, te śledzie są przepyszne. Śledź w oleju-tylko z Twojego przepisu:) Zrobiłam z 1 kg sledzi. Jest to stanowczo za mało.Pozdrawiam.
Brawoo Ty ... ,że nie zniechęciłaś się do serników. Gratuluję