Wazne ze jest....i jeszcze wazniejsze ze smakuje i sie Wam udaje
Ktos tu nie ma co robic chyba i sleczy i kazdego sledzi....tak drugi raz bo zostal dodany z tel...poniewaz nie widzialam po zaligowaniu tego przepisu. A teraz nie umiem tego zlikwidowac pisze ze admin musi zaakceptowac...ale trwa to i trwa...strasznie problemowy portal masakra,nawet przepisu sie czepiaja...
przepis godny polecenia, chlebek przepyszny i latwy w wykonaniu, dziekuje
Ponownie upiekłam ten chlebek, tym razem z mąki chlebowej, z wyglądu jest taki sam jak z tortowej, też bielusieńki, w smaku ponoć jest troszkę inny (ja nie kosztowałam, bo na razie nie mogę). Jest to jeden z najlepszych chlebków jakie do tej pory piekłam (a piekłam ich już dość sporo). Muszę jeszcze popróbować z innymi mąkami, pozdrawiam autorkę. Zapomniałam dodać, że z tej ilości mąki wychodzi piękny ponad kilogramowy chlebek.
Wreszcie upiekłam ten pyszniutki chlebuś, a właściwie bułkę, bo tak właśnie wygląda i tak smakuje.
Jest pyszny, mięciutki i jasny. Ciekawe jaki będzie z mąki np. chlebowej, muszę spróbować. Jak zrobię dam znać, pozdrawiam.
Wygląda przepysznie.
Kartacze bardzo lubię,ale ja znam tylko wersję,gdzie część ziemniaków jest gotowanych a część startych surowych. Natomiast z podobnego ciasta jak Ty robię placuszki ziemniaczane z nadzieniem.
To i to jest pyszne,ale różnica w smaku między kartaczami a tymi plackami bardzo duża.
Ten przepis został dodany drugi raz , pierwszy jest pod nazwą chleb prosty i tam są komentarze o które pytasz damian58 .W tym przepisie jest 15 g drożdży a w tamtym 20 g , podobnie z masłem wodą i mlekiem .
...dziwy nad dziwami....faktycznie
a gdzie się podziały komentarze? i dlaczego to jest najnowszy przepis, jak już tutaj był wcześniej?
Jeśli chodzi o wagę kuchenną to też mam. Kupiłam bo..........była ładna, zgrabniutka ładnie się prezentuje na tle panela ściennego :)
I też nie używałam bo i po co....ja z tych co to wszystko "na oko":) I tak do momentu sezonu ogórkowego. Mój kochany uwielbia ogórki małosolne no i tak co 2 dni nastawiam ogórki i ogórki......ale....marudzi "za mało słone", "za dużo słone" "po co Ci ta waga skoro nie używasz".....
Zmuszona więc postanowiłam usztywnić przepis na ogóry, sól do woreczka - odmierzone 65 g na 1,5l wody............i dla mojego jest teraz idealnie a ja mam świety spokój:)
Wiadomo - łyzka, łyzce nierówna. :))
Megi ...czy ty mozesz dac juz luz...masz miesiaczke czy jak zes taka upierdliwa....
Uzywaj swojej wagi jak lubisz,daj spokoj tym co uzywaja tego czego chca,chocby i lopatki do piasku jesli maja ochote....