I już jestem z powrotem. Sernik z czystym sumieniem polecam, w smaku doskonały, bardzo się cieszę z tego przepisu. Masa serkowa jest absolutnie pyszna, smakowicie puszysta. Zamieszczam zdjęcie dla pobudzenia apetytów, chociaż na pewno oklapły po Wielkanocy.
A ja Tygryska zrobiłam z połowy porcji i dodałam mak, tym sposobem wyszła mi wielkanocna babeczka makowa, została także pysznie polukrowana. Pięknie wyrosła, nie rumieni się zbytnio, nie ma zamiaru zmieniać się w zakalec na żadnym etapie, ma zwartą, puszystą i mięciutką konsystencję. Bardzo nam smakowała.
Cieszę się, że się udał i oczywiście nie mam nic naprzeciwko modyfikacjom, zawsze są fajne. Zdjęcia mojego tegorocznego mazurka umieściłam powyżej, problemów z zębami nie mieliśmy, nawet babcia zjadła . Na pewno zależało to od stopnia ugotowania masy karmelowej. Ale to prawda - mazurek nie jest "mięciutki i soczysty" bo nie takie są cechy mazurka. Pomysł z innym niż cynamon aromatem też mi się podoba, zawsze jakoś troszkę zmieniam nawet własne przepisy. Pozdrawiam!
Nie trzeba zakrywać naczynia :-)
i jeszcze jedno pytanie - na większości dodawanych zdjęć zwierzątka są błyszczące - natomiast nasze są matowe, pokryte białawym nalotem. jak uzyskać połysk - czy trzeba było je zmoczyć jakimś pędzelkiem zaraz po ulepieniu?
Galantyna super. Piekłam już dwa razy. Wszystkim smakowała. Dziękuje za przepis
Dzęki za ten przepis - mam alergię na migdały i prawdziwy marcepan był poza moim zasięgiem a przyzna, że bardzo go lubię. Ale teraz to co innego...Dzięki
dziękuiję Beatko 567 za komentarz prawda,że warto było
pozdrawiam serdecznie
Wyglądają super - już dodane do ulubionych !
Moja babka "poszła" w szybkim tempie. Myślę że nic więcej pisać nie muszę. Będę ją piekła częściej.
oj dobrutkie to ciasto, dobrutkie....było i już nie ma......
ja ten ryż gotuję tez na mleku ale dodaję tylko jedno jajko /mniej sie ścina i pod koniec gotowania dodaję masło/ kładę warstwę ryżu warstwę jabłek startych na trace /sporo tak okolo 2kg wymieszanych z cukrem, można "pocynamonić"/ przykrwam to ryżem wkładam do naczynia żaroodpornego, zakrywanego i zapiekam ok. 54 min, też dobrutkie...
ja bardzo często uzywam masy karpatkowej jest b. dobra i mniej pracy niz z budyniem a efekt ten sam jezeli nie lepszy.......
w przepisie do masy karpatkowej jest /chyba Otekera/ zeby zamiast masła dodac bitnej śmietany i jest to doskonała zamiana...
a czy z masa karpatkową można?(pytanie do tych, którzy robili i mają o tym pojęcie)
Ana 2005:)Szkoda ze wyladowało w koszu:(naprawde nie wiem co z ta twoja masa...Wiorek uzywam zwykłych niesłodzonych,daje ich tyle do melka by byla gesta masa-czasem dokładam w trakcie.potem po dodaniu masła i czekolady robi sie wodnista ale po włozeniu do lodowki zastyga to masło i czekolada i jest supcio.Wtedy taka podstygnieta na ciacho naponczowane i nasmarowane dzemikiem:))a co do biszkopotu to zasada jest taka ze na jedno jajo jest 1 lyzka maki i cukru.A ze tu jest jeszzce kakao wiec na 6 jaj 5 łyzek maki:) Piszanka ciesze sie ze smakowało:)))pozdrawiam