z tego co wiem do biszkoptu nie dodaje sie tłuszczu, ale wypróbuję Twój przepis Pozdrawiam!
Dawno nie zaglądałam i jestem w szoku - prześliczne ciasto!!! Dodaję do ulubionych!!!!Pozdrawiam.
Nigdy nie bawię się laseczką wanilii, dodaję cały cukier waniliowy i serniczek wychodzi bardzo dobry.
Babka bardo dobra, ale wychodzi trochę sucha. Przepis znany u mnie od dawna. Ciasto przez moją rodzinkę lubiane:)
oto przepis
zrazy + pulpecik = zrazopulpecik.
Oj jestem zaskoczona smakiem, poprostu niebo w gębie.
Dobrze, że nie jest zbyt skomplikowany....
dzięki za podpowiedź my też jedliśmy z kluskami i kapustą, chciałam sę jednak dowiedzieć z czym to jeszcze można podawać
ciasto pycha, nawet ja się skusiłam jak zauważyłam jak szybko z tależa znika:))
Ja używam tylko czerwonej, ale moja siostra daje paprykę żółtą i czerwoną i w niczym to nie przeszkadza. Pozdrawiam
to mi raczej wygląda na napoleonkę na krakersach. Karpatka, jak sama nazwa wskazuje, powinna mieć "górki", a tego efektu nie da się uzyskać układając krakersy...nie mówiąc o polewie czekoladowej, której nigdy nie widziałam na karpatce...to tylko kwestia nazewnictwa, rzeczy powiedzialbym trzecio lub dalej rzędnej jeśli chodzi o sedno sprawy. pozdrawiam
Dodałam do tego jeszcze puszkę kukurydzy i smakowało nam jesczze lepiej. Zamiast świderków można zrobić z makaronem spaghetti :)
Dołączam do grona wielbicieli tego pasztetu. Oprócz wybornego smaku i delikatnej konsystencji, ma dla mnie jeszcze inne niezaprzeczalne zalety - szybko się go robi i brudzi przy tym tylko jeden garnek... :)
Moj maz jest Czechem, dlatego knedliki to u nas "chleb powszedni", ale o dziwo ja je robie, nie on. Moj przepis jest nieco inny, podziele sie nim innym razem. Chce tylko dodac, ze na wyrosniecie ciasta wystarczy 1 godz., a jesli chodzi o gotowanie to zalezy jakiej wielkosci te knedliki sa. Ja z 0.5 kg maki wyrabiam 2 lub 3 knedle, bo wole je troche mniejsze, i wtedy gotuje je 9-10 min na kazdej stronie. Poza tym knedle mozna robic w wiekszej ilosci i jak wystygna zamrozic. Wtedy sa pod reka w kazdej chwili, np. na niedzielny obiad. Po odmrozeniu kroic w plastry i odgrzewac przez kilka min na parze. Podawac z miesem w sosie lub, jak w powyzszym przepisie, z gulaszem. Pozdrawiam!