Oj, to jeszcze raz ja. Rozumiem, że mrożoną rybę trzeba by najpierw rozmrozić i osuszyć?
Dokładnie tak
zrobiłam na Wigilię troszkę modyfikując przepis...pominęłam czosnek, za to polałam każdy filecik sokiem z cytryny, pokryłam masłem, posypałam koperkiem i małe, pojedyncze filety owinęłam w ciasto francuskie.bardzo fajne, oryginalne danie:)
dod64 (2007-05-11 12:51)
Brzmi bosko. Mam w zamrażarce i pangę, i ciasto francuskie, głęboko miłuję czosnek i koper, ale mam również trzy córki, z których dwie nie lubią ryby!!!
Co tam, i tak na pewno spróbuję. Dzięki za pomysł.