dobre, chrupiące gofry..miło było skorzystać z przepisu...
no nie....to nie jest zakaleć...gwarantuję. Wyrósł piękny biszkopt, który przekroiłam później na pół. Być może zrobiłam to trochę nierówno, stąd to wrażenie. Najpierw rozpiekłam jabłka na patelni i dodałam galaretki. A później zrobiłam masę budyniową. Jak masa była gotowa...jabłka zdążyły między czasie wystygnąć.. Dopiero wtedy zaczęłam warstwy nakładać na dolną część biszkoptu. Wierzch ciasta można posypać wiórkami kokosowymi, ale moje dzieci ich nie lubią, dlatego ograniczyłam się do samej polewy czekoladowej.
Bardzo przepraszam, musiałam być śpiąca jak przepisywałam ten przepis wszystko juz poprawiłam tak jak jest w książce.
błąd już poprawiłam - przepraszam:-) A jeżeli chodzi o wymiary blaszki są podane w przepisie:-) Pozdrawiam
Dziękuję za dobre słowo:-) Mi też bardzo smakowało.
szczerze mówiąc nie przypuszczałam, że będzie takie dobre. Dopiero jak wszystko razem połączyłam.....zobaczyłam efekt:-)
bez margaryny?
wyrabiałam w misce, ale byłam i tak cała oblana potem...myślałam, że skonam:-) Ale efekt jednak jest super!!!
o kurde mole!!!!!!! jakie one piękne, udało się!!! strasznie się cieszę... musiałam jednak dodać więcej mąki, wyszły 24 pączki. Dziękuję..są piękne!!!!!
no i zrobiłam rogaliki..tylko nie zdążyłam zrobić polewy:-( wszystie zjedzone:-( Dzięki
zabieram się teraz do roboty...hmm..a ile wychodzi rogalików z jednej porcji?
mi również wyszedł twardy spód...i ogólnie nikomu nie smakowało..szkoda pieniędzy:-(
robiłam czikensy, wyglądają bardzo oryginalnie...i marynowałam do następnego dnia..pyszne!!
zupka jest wyśmienita, wszyscy domownicy byli zachwyceni!! Nie przepadam za kminkiem, dlatego dodałam go w formie zmielonej, ..no wtedy zupełnie inaczej sie prezentował... Polecam goraco...!! spróbujcie cociaż raz a zobaczycie, ze zagości na stałe w waszym jadłospisie. Dziękuję Inko21.
Ineczko, włąśnie przymierzam się do gotowania zupki cebulowej na weekend...ten przepis spadł mi z nieba. Dziękuję:-)