You are here: / / Comments send by the user alidab

Comments send by the user alidab

alidab

(2007-07-14 20:55)

Tucha, ja nigdy nie spotkałam się z gorzkim rabarbarem a pochodził z różnych żródeł. Nie zdarzyło się, żeby zrobił takiego psikusa...:)))
Szkoda, bo zniechęciłaś się zanim zdążyłaś spróbować. Może ten rabarbar jest o tej porze za "stary" i dlatego gorzki ??? :)))

alidab

(2007-07-14 10:37)

Na powtórke nie trzeba było długo czekać...:))) Dzisiaj ciasto było z tegorocznymi jabłkami i lukrem cytrynowym. Pyyycha !
Miało jechać na działkę w całości ale nie udało się... - konsumpcja na gorąco...:))))
   

alidab

(2007-07-13 19:11)

Dziewczyny - Ave, Appetita - bardzo się cieszę, że wiśnie w Waszym wydaniu są już gotowe a wykonawczynie zadowolone...:))
U mnie kuchnia przypomina wiśniową krainę : w 2 garnkach są wiśnie drylowane zasypane cukrem i czekają na kolejne podgrzanie jutro, w 3 słojach stoją wiśnie zalane spirytusem na wiśniówkę, marmoladka porzeczkowo-agrestowo-wisniowa na wykończeniu i ja chyba też...:))) 

alidab

(2007-07-12 20:44)

Ja także owoce wypłukuję ze spirytusu lub wódki przegotowaną ciepłą wodą (żeby cukier się do końca rozpuścił). ...:)))

alidab

(2007-07-12 20:25)

Ja takie owoce (poza wiśniami i śliwkami po śliwówce) wypłukuję ze spirytusu i wyrzucam. Według mnie nie są już atrakcyne smakowo. Owoce dodane do deseru powinny być jędrne, soczyste, aromatyczne i smaczne a sam smak alkoholu to za mało....ale to rzecz gustu i smaku....:)))

alidab

(2007-07-09 22:02)

Tak wyglądają moje korniszony Tu w mniejszym niz podanym w przepisie słoiku.Zachęcam do wypróbowania.:)))

alidab

(2007-07-09 21:57)

Wiśnie zalane spirytusem i mam nadzieje na pyszny jak zawsze napój rozweselajacy...:)))  
W miarę rozwoju akcji będę dodawać zdjęcia z kolejnych etapów .

alidab

(2007-07-09 21:33)

Ave, nie musisz go zbierać aż tak dokładnie...:))) Najważniejsze, żeby był zebrany po ostatnim podgrzaniu przed zlaniem soku do słoików. Nie martw się, to nie ma prawa się nie udać...:)))

alidab

(2007-07-08 15:27)

Appetito, oczywiście,że spirytus można zastąpić wódką (bez alkoholu też są dobre :)) . Bardzo gorące wiśnie nakładamy do słoiczków , szczelnie zakręcamy , odwracamy do góry dnem i nie pasteryzujemy. Życzę smacznego :)))

alidab

(2007-07-07 09:16)

Ja także skusiłam się na to ciasto - podobne do szarlotki a jednak trochę inne.Wyszło bardzo dobre w smaku i prezentuje się super :)))
Do każdej połówki jabłka włożyłam po 1 wiśni ze słoika i wcześniej namoczone w rumie rodzynki i skórkę pomarańczową
z dodatkiem cukru waniliowego.
Tu ciasto przed włożeniem do piekarnika :  
Tak wyglądało po polukrowaniu złocistym lukrem cynamonowym. Nie dodałam cynamonu do jabłek i w związku z tym zamiast ulubionego lukru cytrynowego zrobiłam lukier cynamonowy.Ciasto jeszcze ciepłe zostało zawiezione na działkę i cała blacha tego cuda zniknęła nie wiadomo kiedy.
Zapowiedż powtórki w perspektywie. A tak wygladało w przekroju ( zdjęcie byle jakie..) :
Przepis jest prosty a ciasto smaczne, efektowne i z przyjemnością polecam :)))

alidab

(2007-07-06 11:15)

Ja piekę ten sernik w formie o wymiarach 25x36 cm. :)))

alidab

(2007-07-05 19:20)

Dziękuję wszystkim za wypróbowanie tego przepisu  i do usłyszenia w następnym sezonie rabarbarowym. :)))
Tucha -
szczerze mówiąc - to nie wiem dlaczego rabarbar Ci zgorzkniał :( Ja też zawsze zostawiam na noc rabarbar zasypany cukrem w metalowej misce. Może to sprawka rabarbaru ?
Till
- myślałam,że to są tylko moje odczucia...:)))  Rabarbar musi grać pierwsze skrzypce żeby smak ciasta był jedyny w swoim rodzaju. Inne owoce mogą być tylko dodatkiem i według mnie najlepiej z rabarbarem komponują się truskawki...:)))

alidab

(2007-07-05 17:26)

Agaszk- cieszę się, że mając taaki wybór zdecydowałaś się na wiśnie w/g mojego przepisu. Tym bardziej mi miło, że jesteś zadowolona...:)))

alidab

(2007-07-02 20:44)

Sweetya - dziękuję...:)))  Usłyszeć słowa uznania od osoby z taakim kunsztem to nie lada wyróżnienie. Tym bardziej mi miło...:)))
Moje przepisy są dość "wiekowe" (większość), sprawdzone rodzinnie i raczej tradycyjne - chociaż ja jestem otwarta na "nowości" kulinarne a raczej ciekawa co jak smakuje. Czasem zastanawiam się czy takie stare przepisy jeszcze kogoś mogą zainteresować ale z czasem postaram się umieścić ich więcej.
Natomiast  przepisy z twoich zbiorów  - to w większości szczyty, których ja nie zdobędę ale czytam i oglądam z zainteresowaniem i uznaniem. Parę nawet  wypróbowałam.
Aga, pozdrawiam Cię bardzo serdecznie...:)))

alidab

(2007-07-02 19:57)

Alu, rzeczywiście w moim opisie brak konsekwencji...:)))
Napisałam : "do gorącego/wrzącego soku" - miałam na myśli to, że sok nie powinien się gotować ale powinien być doprowadzony prawie do wrzenia. Może powinnam napisać, że prawie wrzący... W praktyce wygląda to tak,że sok nie może "bulgotać" ale tylko "mrugnie" i już go odstawiamy i zlewamy.  Trochę namieszałam ale myślę, że już wiadomo o co chodzi... Pozdrawiam :)))

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 273
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close