Sosik zrobiony, po raz pierwszy robiłam sos pieczarkowy sama, nie z torebki :). Wyszedł bardzo dobry! Polałam nim placki ziemniaczane i klopsiki mięsne.
Zrobiłam te placuszki facetowi- amatorowi i surowemu recenzentowi placków w jednym :). Bardzo smakowały!
Babka wygląda przepięknie, a pachnie obłędnie! Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wprowadziła swoich modyfikacji : do pierwszej części ciasta dodałam budyń waniliowy (bez cukru), d drugiej- budyń czekoladowy (bez cukru) i 1 łyżkę kakao, do trzeciej- kisiel truskawkowy, a do czwartej- dwie łyżki maku, jak w przepisie. Gotową babkę posypałam cukrem- pudrem. Bomba!
Przepraszam, że się wtrącę, ale sądzę, że do kokosu dobrze pasuje dżem z owoców południowych- ananasa, brzwoskwiń, mango ( o ile takowy w ogóle istnieje), pomarańczy.
Zrobiłam, wyszły bardzo smaczne. Do ciasta dodałam sporo aromatu migdałowego, a same rogaliki nadziałam masą migdałową (migdały zmielone, cukier, masło) oraz dżemem. Luby stwierdził, że te dżemem lepsze, bo bardziej wilgotne. Tylko pierwszą blachę piekłam "na dwie raty", tak jak w przepisie, następne wkładałam już do gorącego piekarnika. Rogaliki super!
Przepraszam, że się wtrącę, ale masło roślinne jest jednym z najbardziej niezdrowych tłuszczy (zdanie znajomego lekarza).
W jakiej temperaturze piec ciasto?
PIłam B 52 w barze we Włoszech. Z tym,że barman lał na wierzch odrobinę spirytusu, wkładał do szklanki krótką słomkę i podpalał. Drink należało wypić "duszkiem" przez słomkę (to chyba oksymoron ;)), z tym płonącym wierzchem. Bałam się, że się poparzę, ale nic takiego się nie stało. Za to po wypiciu tego specjału mocno kręciło mi się w głowie. Ale trzeba przyznać- PYCHA!
Muffinki wyszły pyszne, baaardzo czekoladowe.
Robiłam te muffinki z truskawkami, bardzo ładne, wszystkim smakowało!
Robiłam te babeczki zarówno w formie podanej w przepisie, jak również jako jedną wielką tartę. Pycha!
Zrobiłam dla swojego faceta. Był zachwycony!
Zgadzam się, że to ciasto jest jedyne i najlepsze! Zrobiłam dziś pierogi z mięsem i z białym serem- ciasto jest genialne, elastyczne, miękkie, nie trzeba się wysilać przy wyrabianiu i wałkowaniu. Do tej pory nie znosiłam robić pierogów, bo musiałam się użerać z twardym ciastem, a tym razem poszło raz- dwa. Z braku oleju rozpuściłam margarynę i dodałam ją do mąki. Polecam to ciasto!