Yyyyy, Moniko, ale chyba nie z tego przepisu - to niemożliwe :) Ciasto robiłam, nie korzystając z żadnego konkretnego przepisu, lecz zapisując proporcje składników, które wykorzystałam... i tak powstał cytrynowiec. Oczywiście jest bardzo prawdopodobne, że są receptury na bardzo podobne ciasta - cieszę się, że polecasz i dziękuję :) My też uznaliśmy taki rodzaj ciacha za pyszne!
Pizza super.Ciasto pulchne, mięciutkie naprawdę pyszne.Robiłam kiedyś z innego przepisu ale nie ma porównania do tej.Dziękuję za przepis.Oczywiście polecam.Pozdrawiam.
Polecam, bardzo dobre ciasto. Robię je już od kilku lat i wszystkim smakuje.
Bardzo proszę , tak wyglądają, znalazłam też sklep w internecie, więc podam też link, tylko w internecie trzeba zapłacić kuriera lub za przesyłkę. I jeszcze jedno , zauważyłam że jak nastawiam zmywarkę na noc, wtedy jest większe ciśnienie wody i aż zmywarka w środku lśni, tak dobrze myją, przy słabym ciśnieniu mogą byc zacieki. Jeżeli się zdecydujesz na zakup, kup tabletki z numere 10:)
http://www.niemieckachemia.pl/pl/p/PRIVA-10-POWER-TABS-40-SZTUK-TABLETKI-DO-ZMYWAREK/922
Poprosze o nazwę tabletek do zmywarki Mamo Różyczki
Też nie wyobrażam sobie życia bez zmywarki, super sprawa. Mąż 2 tyg temu wynalazł jakiś nowy sklepik z chemią i kupił 40 kostek do zmywarki w cenie 20 zł, oryginalne niemieckie.Jeszcze tak umytych naczyń nigdy nie miałam, jeden błysk, zero zacieków, szklanki aż lśnią:)
O tak bez zmywarki ani rusz. Moja 60-tka śmiga czasami nawet 3 razy dzienne.
NIe rozumiem ludzi, którzy uważają, że to zbędny sprzęt (ale myślę, że nasze babcie też się tak mogły bronić się przed pralkami automatycznymi).
Mój wielki, piękny warkocz przykryłam kruszanką.. Zjedzony z dodatkiem świeżego masełka.
Aaa, to dlatego one takie ciemne - teraz wszystko jasne :P
Mimo wszystko trzeba uważać z długim smażeniem - takie ciasteczka smażone w nadmiernie nagrzanym oleju mogą być trochę niezdrowe.
Wkn bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi :), pierwsza porcja była jaśniejsza ale u mnie rodzinka woli bardziej wysmażone faworki. Dziękuję za przepis :)
MartoR74, bardzo się cieszę, że faworki Ci smakowały i podczas smażenia bąbelkowały, ale hm... postaraj się ich aż tak nie przyrumieniać :)
To jest ta zupa, której zdjęcie kiedyś wklejałam na forum w wątku obiadowym. W sam raz na jesienne i zimowe popołudnia :) Latem to już nie te smaki. Chciaż z drugiej strony, lata bywają u nas bardzo zimne, brrr.
Faworki szybkie, smaczne i mało pracochłonne. Lekkie i chrupiące. Wcale nie trzeba wybijać wałkiem a pęcherzyki (bąbelki) same sie pojawiają. Cudo