Pyszniutkie te pyzy
Robi się je szybko, ciasto jak na kluski śląskie. W domu je uwielbiają.
Pieczenie babek bywa niekiedy problematyczne - na pewno nie wolno trzymać się niewolniczo czasu oraz temperatury pieczenia, którą trzeba dostosować undywidualnie do fanaberii piekarnika. Swój piekarnik trzeba po porostu poznać. Czas pieczenia jest mocno zależny od konsystencji ciasta (a bywa przecież różna - jajka bywają mniejsze i większe, a jogurt mniej lub bardziej gęsty - aby uzyskać powtarzalność trzeba by stosowować produkty wciąż z tegogo samego źródła i od tego samego producenta, licząc na to, że nie zmieni ich składu - lekkie wariactwo :))
Piekłam tę babkę na minione Święta - w dużej formie keksowej. Tym razem piekła się o wiele dłużej niż zwykle, co mnie zaskoczyło. W trakcie pieczenia zmniejszyłam nieco temperaturę, przykryłam wierzch folią aluminiową i cierpliwie dopiekałam, sprawdzając co 10-15 minut suchość drewnianym patyczkiem. Wyszła pyszna i bez zakalca. Ale wpadki cukiernicze od czasu zdażają się każdemu :)
Piekłam tę babkę już wiele razy z jabłkami i mandarynkami albo z bakaliami zakalca nie miałam nigdy .Moje znajome też pieką i są bardzo zadowolone.Pyszna i szybka babka godna polecenia.!!!!!!!!!
piekłam babkę na swięta niestety mnie również wysaedł zakalec nie mam pojęcia co mogło być nie tak
Ja też się skusiłam i zrobiłam karczochy na Wielkanoc. A oto jajka w moim wykonaniu:
Jeśli piekę babkę w formie keksowej to nie wyciągam jej przed wystudzeniem :) Formy do babek z kominkiem przed pieczeniem bardzo dokładnie smaruję tłuszczem i wysypuję bułką lub mąką, aby podczas wyjmowania baba nie porwała się, i też daję jej chwilę na przestygnięcie, zanim "wytrzęsę" ją na stół :)
Wkn zazdroszczę pomysłów, twoja twórczość zarówno kulinarna jak i prace służące dekoracji stołu są inspiracją dla wielu użytkowników WŻ. Serdecznie pozdrawiam!
Bardzo zainteresował ,mnie ten artykuł. Jakiś czas temu znajoma wspominała o zdobieniu jajek styropianowych ,świec ,stolików itp metodą serwetkową i myślę że to chyba ta metoda. Dzięki Wkn za kolejny ciekawy pomysł ,dzięki tym pomysłom zawsze mogę zaskoczyć mile swoich znajomych i rodzinę.
Smak ajerkoniaku bardzo wyczuwalny. Rzeczywiscie, warto zrobic samemu :) Sama babka warta zachodu, bo troche przy niej roboty: najpierw ajerkoniak, nastepnie ubijanie jajek na parze. Efekt wynagradza wszystko :) Rozplywa sie w ustach. Od dzis to moja ulubiona babka.
Dodam, ze obnizylam ilosc cukru i byla to dobra decyzja. Do ajerkoniaku dodalam pol szklanki, a do babki pol szklanki zwyklego. Z tej ilosci upieklam jedna srednia (standardowa foremka z kominem) i jedna mala, ktora zjadlam natychmiast, tak smakowala :d Dziekuje za wspanialy przepis :)
Mam tylko jedno pytanie: czy po wyjeciu z piekarnika od razu wyciagasz babke z foremki? Ja tak zrobilam i lekko sie przez to "zbila".
Komentarz Młodego ,, ten boczek jest zajedwabisty...".Ukroił sobie zacny kawałek(jeszcze ciepłego),do tego pajda (tak z 5 cm) chleba z czosnkiem z przepisu Borgii i dziecko stwierdziło,że chromoli obiad. Skuszona, też spróbowałam i w pełni potwierdzam. Pyszny!!!
Ja zawsze wstawiam babkę do piekarnika nagrzanego do 220 stopni i po ok. 10 minutach zmniejszam temperaturę. To jest cięzkie ciasto i potrzebuje temperatury żeby się "dźwignąć". Zakalec nie wyszedł mi nigdy.
Jajka miksuję minutę ![]()
zrobiłam dziś babkę według tego przepisu niestety podejrzewam że wyszedł zakalec (na razie wyjełam ją z foremki jeszcze nie kroiłam) ale w środku (piekłam w formie z duszą) mokre sprawdzałam 2 razy patyczkiem, za pierwszym razem był mokry ale za drugim już suchy,
obym się myliła i żeby jdednak zaklaca nie było
i tak będę jeszcze próbować tego przepisu
Pyszniutkie, tanie, łatwe i szybkie. Czego chcieć więcej :) Polecam gorąco :)
Bardzo się cieszę, że smakowało :) Tu jest nowa zmodyfikowana wersja tego przepisu - dedykowana zarówno osobom, które chcą unikać stosowania tłustej śmietany i wolą zastąpić ją jogurtem, oraz dzieciom, które lubią niecodzienne nazwy oraz wygląd potraw: