Appetito, Ty jednak jesteś dziewczyna - błyskawica...:))))))) A propos ucierania chrzanu... przypomniało mi się z dzieciństwa jak mój Dziadziu zawsze przy większych okazjach tarł chrzan, najczęściej na ławce przed domem... a ja mu asystowałam. I mówił : to teraz sobie poopowiadamy o smutnych historiach i popłaczemy a jakby co...to i tak będzie to wina chrzanu...Nie na temat ten komentarz ale jakoś tak wyszło...
Fajnie, że robiłaś tę zupę i to w różnych wersjach...:))) Pysio, powiedz, jak użyłaś tej kruszonki ?
Poza sezonem , kiedy nie ma świezych owoców a ja mam ochotę na kawałek lata - to właśnie robię taką zupę używając owoców mrożonych i to niekoniecznie wiśni. I też jest pyszna- tylko wtedy podana na ciepło z chrupiącymi grzankami...
Te zdjęcia są tak smakowite, że zmuszją człowieka do natychmiastowego ugotowania tej zupy. Ja ugotowałam ją z jagód, bo akurat miałam pod ręką i jedząc ją myslałam, że oszaleję z rozkoszy. Wpadłam też na świetny pomysł zagęszczenia zupy nie mąką ziemniaczaną a 2 łyżkami kaszy manny - rewelacja! Kiedy gotowałam ją drugi raz, zagęściłam ją mielonym siemieniem lnianym (chyba tak to się odmienia:) ) - też była pyszna (i zdrowa) a trzeci raz...dodałam kruszonki, której nie wykorzystałam do bułeczek drożdżowych. Wtedy była najlepsza... i najbardziej tucząca
Cieszę się, że korniszony "na skróty" cieszą się powodzeniem...:))) Zaletą tego przepisu jest to,że nigdy nie zostaje zalewy...:)))
Witaj Appetito...:))) Dzięki za uznanie dla ogórków - ja także bardzo lubię ten chrupiący czosnek. Pozdrawiam.:)))
Zrobiłam ze zwykłej , wąskiej szparagówki i z szerokostrąkowej ,bo jednej i drugiej miałam po kilogramie . Obie były żółte- Laura i Wstęga.Wstęga to fasola typu Mamut, tylko Mamut jest tyczny , a Wstęga jest karłowa. Ja osobiście wolę szerokostrąkowe bo sa jakby bardziej mięsiste i nawet przerośnięte można jeść bo sa bezwłókniste. Można więc zrobić z takiej fasolki jaka jest , bo każda dobra:))
Czy zwykła fasolka będzie się nadawać zamiast egipskiej.Proszę o odpowieć.
Czy fasola mamut [żółta ,szeroka] to jest egipska?.Bardzo proszę o odpowiedż.Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za przepis. Zrobiłam i wiem że są bardzo dobre. Szczerze polecam ten przepis.
Czy zastąpienie fasolki egipskiej zwykłą szparagową bardzo odbije się na doznaniach smakowych?
Kola...:))) Witaj w gronie amatorów tej sałatki.
Buraczki zrobione! Nie obeszło sie jednak bez przygód, najpierw było tarcie chrzanu
potem (nie wiem dlaczego???) zalałam je nieodcedzoną zalewą, cóż może nie stracą wiele na smaku...? Bedzie powtórka jak tylko ,,zdobedę" buraki ;-))))
Ogóreczki zrobione dodałam trochę więcj czosnku, bo bardzo lubię ;-))) oto one Dzięki za przepis! Pozdrawiam. K
Dzisiaj otworzylam jeden sloik aby sprobowac tej salatki po "przegryzieniu sie skladnikow" i musze przyznac, ze nie spodziewalam sie takiego efektu. Mianowicie chwile przed wlozeniem jej do sloikow wydawala mi sie "taka sobie", a dzisiaj byla po prostu przepyszna, taka wykwintna, w smaku troche przypomina rybe po grecku mojej mamy. Ta salatka na pewno bedzie robiona u nas co roku, tylko z wieksza iloscia soli. Bardzo dziekuje Ci za te pysznosci. Pozdrawiam - Klaudia.