Aniula27, w przepisie jest wyraźnie napisane jaka ma być śmietana. Nigdzie nie ma słowa napisane, że ma być słodka kremówka (która nigdy nie jest gęsta). I do ciasta i do przełożenia używamy kwaśną, gęstą śmietanę. A to czy ona w kubeczku czy nie, to nie ma już znaczenia
Ciacho wygląda bardzo zachecajaco, chcę je wypróbowac ale nie dokońca wiem jaka śmietanę kupić, czy to ma być słodka kremówka czy taka kwasna smietana z kubeczka?
witaj Krysiu,
zrobilam dzisiaj z borowkami ( i u mnie zawsze maslo ), ciasto bardzo latwe, szybkie i bardzo smaczne, dziekuje i pozdrawiam,
ula
Maniocha, bardzo Ci dziękuję za tak miły i sympatyczny komentarz. I wierzę w to, że następnym razem pianka wyjdzie na mur beton
Hmm zacznę od tego że beza mi nie wyszła mnie starej kucharce no nic to nie wina przepisu a gdzież tam tylko mojej nieudolności dzisiejszej :D I jak się piekło to byłam zła jak diabli. Ale teraz zjadłam sobie do kawki kawałeczek i smak a także przepiękny aromat tego ciasta zniwelował całą złość i wprowadził mnie w błogostan. Polecam to ciasto bo jest PRZEPYSZNE i na pewno zrobię je jeszcze raz i beza wyjdzie na pewno bo nie raz już do pleśniaka robiłam taką bezę. Pozdrawiam i dziękuję za wspaniały przepis.
:) ciasto doskonałe!
Natomiast muszę popracować jeszcze nad masą jabłkową- chyba miałam nie taki jak trzeba gatunek jabłek?... a może powinnam jeszcze dodać cynamonu i goździków?... a może dosypać galaretki?... rodzynki?...
nie wiem...
ale na pewno będę wracać do tego przepisu...
pozdrawiam :)
Kurcze,chyba się wproszę na takie śniadanie!
Basiu, w tej szarlotce nie ma zbyt dużo ciasta. Ale powinno ono być wyrośnięte i pulchne a jednocześnie kruche. Moje jest wysokie prawie jak blaszka w której piekłam, Ale i jabłek też miałam bardzo dużo (bo tak lubimy właśnie).
Ilość cukru, tak jak pisałam, zależy od preferencji smakowych. Już nie raz słyszałam, że ciasta z moich przepisów są mało słodkie. No, mnie właśnie takie smaki odpowiadają.
Czy zamiast spodu z ciasteczek można zrobić tradycyjne kruche ciasto pod sernik?
Ciasto pyszne, choć dla mnie trochę mało słodkie (no ale to akurat nie problem) i nie wiem czy takie ma być, bo wydaje mi się że za mało urosło.
Krystynko, piękne Ci wyszły te bułeczki, aż ślinka cieknie.
Dzisiaj piekłam na śniadanie, nadając im różne formy. Zrobiłam małą modyfikację, bo olej zamieniłam na smalec, który rozpuściłam w ciepłym mleku. I chyba przy tej wersji zostanę, bo bardzo mi dzisiaj smakowały
Na pewno spróbuję - dzięki !
halinkaW - Zrób dokładnie tak jak ja opisałam, nie ma prawa opaść. Jeżeli nie masz octu winnego, to można dać sok z cytryny
Bardzo podoba mi się Twój przepis - ale pianka bezowa nigdy mi nie wychodzi zawsze opada ,nie umiem .