Dziękuję za odpowiedź. Jak zrobię, powiem jak wyszło ;) Pozdrawiam
Agussiu, musisz chwilę pogotowac aż masa zacznie gęstniec, około 3 -4 min od wlania budyniu:)
Niebieska-różyczko, a czy możesz powiedzieć w przybliżeniu jak długo należy gotować masę serową po dodaniu budyniu? Jak bardzo masa ma zdęstnieć? Wiem, że pytania może głupie, ale niestety nie mam doświadczenia w gotowanych sernikach...
Zdjęcia wyglądają bardzo amakowicie, więc na pewno wypróbuję ten przepis :) Tylko mam pytanie ile, tak orientacyjnie jagód potrzeba na tą ilość ciasta, żeby jagodzianki nie były zbyt ubogie?
Zgzdam się z Wkn warto odsączyć cukinię.
My jemy podobne placuszki tylko z dodatkiem pora i cebulki (nadają ostrości) ale Twój przepis na pewno wypróbuje
.
Oj tak tak pyszności! Uwielbiam ten cudny zielony cukiniowy kolor w plackach! Czasem się zdarza, że puszczą za dużo wody, aby zapobiec dodawaniu kolejnych porcji mąki, która ma za zadanie zagęścić zbyt luźne ciasto, można starte cukinie osolić i zostawić na pół godzinie na sicie, aby pozbawić je nadmiaru wody. Potem mieszamy z jajkiem, mąką i pozostałymi składnikami i smażymy. Pycha :)
Też robię podobną- z dodatkiem wołowiny. Nie używam jednak żelatyny, dodaję garść kurzych łapek))).Jeśli galareta ma być "paradna", czyli dla gości to czasem ją klaruję przy pomocy białka, ale tylko jak mam czas)))Acha, i jeszcze po ugotowaniu galaretę schładzam i dokładnie pozbawiam warstwy tłuszczu. Też drobno siekam mięso a na koniec- metodą mojej sąsiadki-dopiero przy układaniu w mieseczkach dodaję odrobinę przeciśniętego czosnku. Nie wiem,czemu tak jest, ale wszyscy moi znajomi uwielbiają galaretę. Każdy robi ja troszke inaczej, ale to jest właśnie fajne- ta różnorodność.Pozdrawiam galeretożerców))
Gulasz pyszny. Świetny przepis. Bałam się, że mięso nieposolone nie będzie miało odpowiedniego smaku, ale jest pyszne, aromatyczne. A tak w ogóle to masz świetne przepisy. Z wielu korzystałam
super przepis pierwszy raz mi wyszły dziękuje
Nie no ciasto rewelacyjne zniknęło w mgnieniu oka!!!!!
Aloalo, ale przepiękne Ci ciacho wyszło, a biszkopcik jak puszek. Pozdrowionka.
Bigosik jak marzenie, zawsze chciałam taki zrobić!! Pychota!!
Niebieska-różyczko, przepis wspaniały. Dziś robię go po raz drugi, wiem że wyjdzie tak samo pysznie jak poprzednio. Nigdy nie jadłam tak dobrej zupki fasolowej :)))