A, bo ty mariateresa, to jakas bogaczka jesteś.Masz takie wypasione garnki))a ja to bidne ze sklepu obok.Ale daje se rade i z nimi))Oczywiście żartuję, mam nadzieję, że znasz się na żartach i się nie obrazisz)))Hehehe.Trzeba czasem pożartowac, boś inaczej byłoby smutno na tym świecie, nie?
Zamiast skupic sie na przepisie, to ja zaczelam od obrobki kamionek przed uzyciem - a dobowe moczenie i wypalanie, to z pewnoscia jest zalecenie producenta, a nie Twoj wymysl - prawda ? Widocznie rozne sa kamionki. Przede wszystkim przepis jest bardzo ciekawy i zacheca do kupna kilku " garczoszkow ", a poki co poszedl do ulubionych, bo taka kamionka stwarza b. wiele mozliwosci i kombinacji.
Wracajac w kilku slowach - dwie fotki reklamy z mojego poprzedniego komentarza to chyba jednak kamionki, bo na stronie www.rynekAGD.com widze identyczne - srednica 10 cm. pojemnosc 1/4 l. - tylko cena " z lekka " mnie powalila - 110 i 115 zl /sztuka. Ale na innych stronach i w sklepach na pewno bywaja tansze.
Pozdrawiam !!!
Angelll, tys to bogata widocznie,buuu, u nas te Bolesławieckie zdobione to są drogie POTWORNIE!
Ręcznie robionee, zdobione.Ja kupuje te tanie w sklepie obok, hartuje i też sa ok)))
Przywiozłam z Bułgarii duży garnek do zapiekania i 12 małych garnuszków. Są już zahartowane i można od razu je używać.
sorry, może to i kamionka?Ale te rustykalne są często nie za bardzo hartowanne.Ja nauczona w domu je hartowac.Wtedy jest pewnosc,ze nie pekną w piekarniku.Jak garnek rzymski.ale abstrahując od obróbki naczyń(jesli jesteś pewna jej jakości nie poddawaj jej uprzedniej obróbce) to danie jest smaczne i je polecam))!!
00
Ale na twojej fotce to nie kamionka, to naczynie żeliwne!Kamionka to wypiekana glina!
Napisz prosze blizej o jakich garnuszkach mowa w Twoim przepisie - bo bardzo zdziwila mnie wstepna obrobka tychze kamionek - i jeszcze przed kazdym uzyciem moczyc przez 2 godziny. - pierwsze slysze. Sporo juz tego na upominki kupilam - i nie slyszalam, zeby ktorakolwiek moczyla cala dobe a nastepnie wypiekala w piekarniku. Po co ?
Zrobilam zdjecie z reklamy - cena w sklepie od 2,99 euro za kamionke z przykrywka o srednicy 10 cm - prosto do pieca ! Pozdrawiam.
Heheheh, ba, wiadomo!
fajna sprawa taki garnuszek wciąć:)
znalazłam-to takie w tym stylu.To też Bolesławiec, tylko rustytkalny, nie ozdobny.Tańszy)))
http://www.ceramicboleslawiec.com.pl/index.php?dzid=94&did=433
PS.to jest kamionka z Bolesławca chyba.Tylko nie ta ozdobna, tylko taka zwyczajna, rustykalna.Widzialam takie w moim miescie w wielu sklepach.Ludzie ich używaja jako naczynia do soli, kaszy itp.Sa na opewno na Allegro.
sorry, ja je kupiłam w zwykłym sklepie Społem))Ogok mojego domu)))
A możesz mi podac linka do sklepu w necie, gdzie te naczynka można kupić? Nie mogę znaleźć....
Eeeem, ty Aszkenazyjska, u nas-Sefardyjczyków pietruszka nie rośnie)))Heheheh