-
Difficulty level
Easy
Ingredients:
dwa pęczki botwinki
dwa duże buraki
pół cytryny
dwa pęczki rzodkiewek
dwa - trzy zielone ogórki (te większe)
pęczek szczypiorku
pęczek koperku
dwa jogurty naturalne
kefir
sól
pieprz
cztery - pięć jajek ugotowanych na twardo
dwa duże buraki
pół cytryny
dwa pęczki rzodkiewek
dwa - trzy zielone ogórki (te większe)
pęczek szczypiorku
pęczek koperku
dwa jogurty naturalne
kefir
sól
pieprz
cztery - pięć jajek ugotowanych na twardo
Prepare instructions:
buraki duże i te od botwinki obrać i opłukać, liście opłukać i dość drobno pokroić - zalać wodą tak żeby się wydawało, że w garnku jest jej trochę za mało (to "siądzie"), gotować aż do miękkości buraczków, jak się już ugotują to wyłączyć i natychmiast wcisnąć sok z cytryny
drobno pokroić rzodkiewki, ogórki, koperek i szczypiorek, zmieszać z jogurtem i kefirem
buraki zetrzeć na tarce z dużymi oczkami i razem z pozostałą botwinką połączyć z masą rzodkiewkowo - ogórkową
dobrze wymieszać
doprawić do smaku solą i odrobiną pierzu
jajka pokroić w ósemki i dołożyć do zupy
chłodnik dobrze schłodzić - najlepszy jest następnego dnia
podobno pyszne
drobno pokroić rzodkiewki, ogórki, koperek i szczypiorek, zmieszać z jogurtem i kefirem
buraki zetrzeć na tarce z dużymi oczkami i razem z pozostałą botwinką połączyć z masą rzodkiewkowo - ogórkową
dobrze wymieszać
doprawić do smaku solą i odrobiną pierzu
jajka pokroić w ósemki i dołożyć do zupy
chłodnik dobrze schłodzić - najlepszy jest następnego dnia
podobno pyszne
View all comments (4)
Write comment

dod64 (2007-05-23 09:27)
Ja robię prawie tak samo, tyle że czasem nie dodaję np rzodkiewki albo szczypiorku, i raczej tylko jogurt. Poza tym z o połowę mniejszej ilości składników, bo niestety większość moich dzieci (te kulinarnie głupsze) chłodnika nie jada. A jest naprawdę pyszny!!!
Kto nie próbował, do kuchni! Zwłaszcza, że właśnie upały.

dod64 (2007-05-23 09:29)
Aha, i ja właśnie bez włoszczyzny i mięsa robię.

Agnie (2014-12-01 18:37)
Chłodnik jest nie "podobno pyszny" tylko cudowny! Taki robię ja, choć z braku botwinki muszę się obejść cebulą dymką i słodkimi buraczkami. Boże, po co ja te przepisy czytam. Znowu będę żywiła się chłodnikiem w środku zimy
iwonkab (2006-05-19 16:52)
Chłodnik jest rzeczywiście wspaniały. Ja jednak "bazę" do chłodnika przygotowuję z wywaru z cielęciny i włoszczyzny. Każdej wiosny, gdy tylko pojawią się świeże warzywa, robię to cudo mojej rodzince (oczywiście najlepsze jest z jarzynek z własnego ogródka). Wszyscy są zachwyceni :
.