20 dag maku,
1l mleka,
1 łyżka masła,
5 łyżek ( płaskich ) cukru,
2-3 bułki zwykłe,
bakalie ( migdały, orzechy włoskie, rodzynki ) ilość wg uznania,
kokos ( do posypania górnej warstwy )
Mleko z cukrem i masłem doprowadzić do wrzenia, wrzucić zmielony mak i gotować 0,5 godziny. Gdy mak zgęstnieje wyłączyć gaz. Bułkę pokroić w kosteczkę. Mak będzie miał konsystencję pół płynną, dlatego przekłada się bułką, aby wsiąknęła nadmiar mleka.
Sposób przyrządzenia :
W misce przekładać bułka - mak - bakalie - bułka - mak - bakalie itd. do wyczerpania składników. Górna warstwa to mak udekorowany orzechami, rodzynkami i migdałami, a na koniec oprószyć całość kokosem. Gotowe!
Smacznego!
W tym roku po raz pierwszy usłyszałam o tym daniu wigilijnym. Mam jedno pytanie- na ile wcześniej przed Wigilią należałoby je zrobić? Myślę, że w przyszłym roku je wypróbuje.
Jak robisz makowki na mleku to najwcześniej 1 dzień przed wigilią.Należy je przechowywać w chłodnym miejscu.Ja osobiście jedną miskę mrożę na sylwestra.
Tu masz link do makówek w wykonaniku śląskiego kucharza Remigiusza Rączki:)
Halszka107 ja robię te makówki rano we Wigilię i jemy je przez święta parę dni i tak jak napisała milunia trzeba przechowywać we chłodnym miejscu, aby nie skwaśniało .
Dziękuję za pomoc, obejrzałam program z przyjemnością- i ta gwara , super. A makówki w przyszłym roku będą na pewno.
Żeby nie skwaśniały najlepiej mleko zastąpić wodą, w smaku nie ma różnicy.
Mmm, już czekam na Święta Bożego Narodzenia,)
peggy83 (2013-12-28 09:52)
Muszę spróbować na następną Wigilię. U nas w domu nigdy się czegoś takiego nie robiło... W tym roku jadłam u teściowej właśnie takie makówki, tylko pod nazwą "kogutki" :) Świetnie smakują, byłam zaskoczona, że to może być takie dobre :) Do ulubionych!