Łopatkę i podgardle kroimy w kostkę 3x3 cm. Dodajemy peklosól i mieszamy ale nie za długo, mięso nie może puścić kleju. Odstawiamy mięso do lodówki na min. 12h max 24h.
Po tym czasie mięso mielimy na oczkach 5 lub 8 mm (wg. upodobania) i zmielone mieszamy z przyprawami i odstawiamy na bok.
Oczyszczone skórki wieprzowe gotujemy w 600ml wody na wolnym ogniu przez 45 min. Wody z gotowania nie wolno wylać. Skórki studzimy i mielimy na jak najmniejszych oczkach dwukrotnie.
Zmielone skórki dodajemy do mięsa i wlewamy wodę z gotowania skórek. Wszystko bardzo dokłanie mieszamy.
Napełniamy osłonki poliamidowe dość ścisło, ale bez przesady w maks. 25 cm odcinkach.
Prostsze jest napełnianie słoików typowych do konserw mięsnych. Masą napełniamy 3/4 słoika. Słoiki są na górze szerokie, przez co nie ma kłopotu z dostaniem się do zawartości.
Czas na parzenie.
Jeśli robimy w osłonkach, to czas parzenia wynosi 2h w temp. nie większej jak 80st.
Jeśli w słoikach, to czas można skrócić o 30 min temperatura pozostaje i słoiki zanurzamy do wysokości wsadu.
Osłonki w/w można kupić w sklepie z artykułami masarskimi. Wiążemy koniec osłonki przędzą wedliniarską i po napełnieniu robimy to samo.
Słoiki do nabycia na "dobrych" bazarach.
SMACZNEGO!!!
Ja właśnie swoją mielonkę gotuję . Też dam znać czy dobra.
Jak kupisz podgardle, to na nim jest skórka, na boczku surowym też jest i na golonce.Wszystkie te mięsa można użyć do mielonki. Za piwo dziękuję, nie piję.
Uwielbiam mielonkę tyrolską :-). Ile słoiczków wychodzi z tej porcji?
Bardzo dobra,polecam.
Grazka 13 mi wyszło 9 półlitrowych słoików i 2 mniejsze.
przepyszna konserwa,nic dodać nic ująć.Zabrakło mi słoiczkow i resztę upiekłam na blaszce,wyszło super,dziękuję i pozdrawiam