W przepisie wykorzystałam nadmiar ciasta na karaimskie kibiny, które tradycyjnie wykonuje się z farszem z surowego siekanego mięsa i cebuli. Przypuszczam, że ciasto drożdżowe wykonywałam całkowicie nieprzepisowo, ale efekt smakowy jest bardzo dobry.
Drożdże rozetrzeć z cukrem, dolać mleko, śmietanę, jajko i wymieszać. Od razu wsypać mąkę z solą i zagnieść ciasto (na początku będzie się mocno kleiło do rąk. Po łyżce wlewać olej i dalej zagniatać aż ciasto przestanie być klejące. Pozostawić do wyrośnięcia na dwie godziny. Ponownie szybko zagnieść i podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować na grubość 0,5 cm., podsypując mąką. Wykrawać duże krążki. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Smarować keczupem lub innym gęstym sosem pomidorowym. Pozostałe składniki mogą być różne w zależności od gustu. Pamiętać należy jedynie, żeby nie nakładać zbyt grubej warstwy wędlin, sera i warzyw, ponieważ delikatne ciasto może wówczas nie wyrosnąć podczas pieczenia.